Instruktorzy terapii zajęciowej z Tomaszowa protestują. Obawiają się o swoją przyszłość
Protest zainicjowały w kwietniu instruktorki terapii zajęciowej z Koszalina, do którego przyłączali się instruktorzy z całej Polski, w tym również z Tomaszowa Mazowieckiego.
Czytaj także: Samochodowy problem mieszkańców ulicy Żwirki w Piotrkowie Trybunalskim. “Odwiedzający baseny będą parkować na naszych posesjach”
Instruktorzy na co dzień pracują z dorosłymi osobami z niepełnosprawnościami. Teraz obawiają się o swoją przyszłość.

Jak tłumaczą, ich zarobki są nieadekwatne do wykonywanej przez nic pracy. Mają też swoje postulaty.
– Apelujemy o zakwalifikowanie naszego stanowiska pracy instruktora terapii zajęciowej do klasyfikacji zawodów i specjalności. Żądamy do zwiększenia finansowania wynagrodzeń instruktorów, dodatków motywacyjnych, stażowych za pracę w szczególnych warunkach, dodatkowych dni urlopu, których nie mamy – mówi Monika Nowakowska z Warsztatów Terapii Zajęciowej w Tomaszowie.
Protest zainicjowały w kwietniu instruktorki terapii zajęciowej z Koszalina, do którego przyłączali się instruktorzy z całej Polski.