Filia UŁ w Tomaszowie Mazowieckim zostanie zlikwidowana?
Podczas ostatniej sesji tomaszowskiej rady miejskiej prezydent miasta stwierdził, że Uniwersytet Łódzki od 2021 roku nie zainteresował się uchwałą dotyczącą dokonania darowizny nieruchomości zlokalizowanej przy ulicy Konstytucji 3 Maja.
Marcin Witko zarzucił władzom uczelni, że nie są zainteresowane rozwojem filii i m.in. dlatego uchwały chce unieważnić. Spór o nieruchomość trwa już od kilku lat i choć wydawało się, że w 2021 roku osiągnięto kompromis, nie do końca tak jest.
Władze Uniwersytetu Łódzkiego nie są zainteresowane darowizną, tylko sprzedażą z 90 procentową bonifikatą. Darowiznę zawsze można cofnąć, sprzedaży z bonifikatą nigdy – mówi Marcin Witko, prezydent Tomaszowa Mazowieckiego.
A uchwała, którą kilka lat temu rada miejska podjęła, mówi, że darowizna podlegałaby unieważnieniu tylko w przypadku niewykorzystania nieruchomości na potrzeby działalności edukacyjnej i naukowej.
Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego zarzuca, że UŁ chce kupić miejski budynek, a następnie go sprzedać. Uczelnia z kolei darowizny nie chce i podkreśla, że bez wsparcia władz miasta nie jest w stanie filii rozwinąć. A to oznacza, że pod uwagę będzie brany scenariusz likwidacji filii.
Odpowiedź Uniwersytetu Łódzkiego
Iwona Ptaszek-Zielińska, rzecznik prasowy Uniwersytetu Łódzkiego, odpowiada, że uczelnia nie jest w stanie odpowiednio rozwinąć tomaszowskiej jednostki bez wsparcia ze strony lokalnych władz.
Do momentu zabrania głosu w tej sprawie przez prezydenta Marcina Witkę władze uczelni w ogóle nie rozważały scenariusza likwidacji filii. Darowiznę w poprzedniej kadencji zaopiniowała negatywnie rada uczelni – dodaje.
We wrześniu 2024 roku do filii UŁ w Tomaszowie Mazowieckim skierowano nowego dyrektora. Wspólnie z jej dziekanem pracuje nad strategią rozwoju.