Burzliwa sesja Rady Miasta w Piotrkowie. Poszło o Centrum Integracji Cudzoziemców
Głosowanie dotyczące stanowiska Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego w sprawie utworzenia Centrum Integracji Cudzoziemców budzi spore emocje zarówno wśród radnych, jak i mieszkańców Piotrkowa, którzy przyglądają się dzisiejszym obradom.
Wniosek o wprowadzenie takiego punktu złożył radny Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Janik. W dokumencie czytamy, że Rada Miasta Piotrkowa Trybunalskiego wyraża sprzeciw wobec planów przyjmowania – w ramach relokacji w Polsce, w tym w Piotrkowie Trybunalskim – obcych kulturowo migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu.
Chcemy, żeby to miasto było bezpieczne. Nie chcemy tego, co w Unii Europejskiej się wydarzyło. Mieliśmy już dwa ataki nożownika w Piotrkowie Trybunalskim, jeden przy aptece, drugi w nocnym klubie i tego po prostu nie chcemy – mówi radny Łukasz Janik.
Z kolei radny Koalicji Obywatelskiej Tomasz Berent, wyjaśnia, że negatywne emocje wśród mieszkańców wywołuje dezinformacja w sprawie Centrów Integracji Cudzoziemców.
Mieszkańcy, którzy dzisiaj przyszli do nas na sesję Rady Miasta, nie mają świadomości, czym są te centra integracji cudzoziemców. Mało tego nie mają świadomości, że takie centra już funkcjonowały w naszym mieście, ale pod inną nazwą i prowadziły je środowiska związane z kościołem katolickim – mówi Tomasz Berent
Do Urzędu Miasta wezwana została policja, ponieważ jeden z mieszkańców przyniósł na salę obrad kilka gaśnic.
Burzliwa sesja Rady Miasta w Piotrkowie. Głosowanie przełożone
W czasie sesji do Piotrkowa przyjechał Robert Bąkiewicz, prezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”
Jako Ruch Obrony Granic bronimy Polski przed masową imigracją. Aktywizujemy się wszędzie tam, gdzie Polacy proszą nas o pomoc, stąd moja wizyta w Piotrkowie Trybunalskim – tłumaczył Bąkiewicz.
Radni Koalicji Obywatelskiej podkreślali, że negatywne emocje wśród mieszkańców wywołuje dezinformacja w sprawie Centrów Integracji Cudzoziemców. W podobnym tonie wypowiadał się także prezydent Piotrkowa Juliusz Wiernicki.
To, co dzieje się na sesji, to jest najzwyklejsza w świecie manipulacja polityczna, populistyczna, do tego bardzo wulgarna momentami i niebezpieczna, dziejąca się tylko i wyłącznie w związku z kampanią prezydencką – mówił prezydent.
Ostatecznie sesja została przerwana. Radni nie głosowali w sprawie stanowiska dotyczącego powstania Centrum Integracji Cudzoziemców. Będzie ona kontynuowana w najbliższy piątek.