Czy jedno z bełchatowskich targowisk zostanie zlikwidowane?
Zdaniem kupców, otwarcie tego obiektu sprawi, że ich działalność przestanie być opłacalna i będą zmuszeni szukać innego targowiska lub zrezygnować z prowadzenia działalności.
– Będziemy musieli przenieść targowiska, nic innego nie będziemy mogli zrobić. Nie zablokujemy przecież budowy.
– Wykończą tym wszystkie takie biznesy tutaj – mówią rozżaleni handlarze.
W przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się informacje, że wydanie pozwolenia na budowę w tym miejscu miało celowo uderzyć w handlujących na miejskim targowisku.
Jeżeli plan określa w tym miejscu tego typu budynek i składany jest komplet dokumentów, to starosta ma obowiązek wydać pozwolenie na budowę – odpowiada starosta bełchatowski Jacek Zatorski.
Właścicielem targowiska jest tamtejszy Urząd Miasta. Piotr Samsik, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej zapewnia, że nie ma planów, aby targowisko miejskie miało zostać zlikwidowane.
ZOBACZ TEŻ: Chaos komunikacyjny w gminie Aleksandrów Łódzki. Mieszkańcy potrzebują nowego i lepszego rozkładu jazdy