Co wiemy po wyborach prezydenckich?
Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez PiS, wygrał wybory prezydenckie. Zagłosowało na niego 50,89 proc. Polaków. Rafał Trzaskowski z KO mógł liczyć na 49,11 proc. poparcia. Dlaczego nie zdołał przekonać do siebie ponad połowy wyborców?
Te wybory nie były starciem o wizję. Wyborcy oddając więcej głosów na Karola Nawrockiego wyrazili swoje niezadowolenie wobec aktualnie rządzących. Pewnym grupom społecznym nie podoba się tempo zmian rozliczenia PiS. Poza tym nie przeszły ustawy dot. aborcji czy związków partnerskich – komentował Eryk Wierzejski, politolog UŁ.
Zdaniem gościa Radia Łódź Koalicja Obywatelska i jej kandydat przegrali wybory trochę na własne życzenie. Rafał Trzaskowski nie miał nic do zaoferowania wyborcom Sławomira Mentzena.
Najważniejszy był elektorat centroprawicowy, szczególnie młodych mężczyzn, który głosował na Sławomira Mentzena. Ten elektorat, jak już wiemy, praktycznie całkowicie poparł Karola Nawrockiego. Platformie Obywatelskiej zabrakło kampanii skierowanej właśnie do tej grupy wyborców – mówił ekspert.
Jak dodał, Koalicja Obywatelska niepotrzebnie skupiła się na szukaniu głosów wśród wyborców o lewicowych poglądach.