Mapa niebezpiecznych miejsc w Łodzi
Śródmieście Łodzi, okolice Piotrkowskiej, ale także na przykład ulica Limanowskiego – to czarne punktu na mapie miejsc niebezpiecznych w mieście, którą stworzyła Młodzieżowa Rada Miejska.
Pomysł jej stworzenia powstał w lutym, po głośnym morderstwie przechodnia na ulicy Piotrkowskiej.
– Projekt powstawał od maja tego roku. Najpierw odbyło się spotkanie z przedstawicielami służb, a później przez internet można było zgłaszać swoje propozycje na mapie miejsc niebezpiecznych – wyjaśnia przewodniczący Młodzieżowej Rady Mikołaj Jasiński.
Młodzieżowi radni zebrali wyniki z internetu i przekazali je straży miejskiej, policji, a także Centrum Zarządzania Kryzysowego.
– Łodzianie zgłosili ponad 350 punktów, a 125 punktów nie pokrywa się ze sobą. Mamy 79 opisów zdarzeń. Często łodzianie zgłaszali centrum miasta czy osiedla – dodał Mikołaj Jasiński.
Młodzi radni nie chcą publikować dokładnej mapy, bo jak mówią ich celem nie jest straszenie kogokolwiek, ale przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa w miejscach wskazanych przez internautów.