Tomasz Lus z Łowicza walczył w 10-krotnym Ironmanie. Zajął 11 miejsce
W szwajcarskim Buchs trwa Deca Ultra Triathlon (rywalizacja na dystansie 10-krotnego Ironmana). Po tym jak z rywalizacji wycofał się lider Robert Karaś, na trasie pozostało dwóch Polaków. Jednym z nich jest Tomasz Lus z Łowicza, który zajął 11 miejsce.
Tomasz Lus walczy w 10-krotnym Ironmanie
O tym, jak łowiczanin radził sobie na trasie 10-krotnego Ironmana informował trzeci z biało-czerwonych – Adrian Kostera.
– Tomek ma do pokonania dystans 422 km, czyli równowartość 10 maratonów, a to wszystko po 38 km pływania, jak i 1800 km biegu. Po ukończeniu roweru trochę się przespał, ale potem wytrwale biegał i dzięki temu w tym momencie może się pochwalić zrobieniem 55 kilometrów. Cały czas uśmiechnięty. To chyba u nich rodzinne, bo u Pana Stanisława pod wąsem gości cały czas podobny uśmiechnięty wyraz twarzy – napisał triathlonista w mediach społecznościowych.
Tomasza Lusa z Łowicza wspiera żona Anna. Jak mówi, jest spokojna o męża. -Na co dzień Tomek realizuje się przede wszystkim rodzinnie i zawodowo. Nie odczuwamy jego treningów, ponieważ ćwiczy rano. Najważniejsze, że robi to, o czym marzy, co kocha. Nie bierze udziału w zawodach dla wyników – podkreśla Anna Lus.
Rodzinne zmagania
Dla Tomasza Lusa start w Szwajcarii jest debiutem na dystansie 10-krotnego Ironmana. Ma on już za sobą kilka startów w podobnych imprezach, ale dotąd rywalizował na krótszych dystansach. – We wszystkim asystuje mu tata, czyli pan Stanisław. Nie śpi, bo pomaga synowi. Mimo takiej skromnej obstawy, Tomek świetnie sobie radzi – czytamy na profilu Adriana Kostery.
Jak dodaje żona zawodnika, Pan Stanisław towarzyszy synowi w dzień i w nocy. -Obecność teścia mnie uspokaja. Zapewnił mnie, że jak zobaczy gorsze chwile Tomka, to będzie dodawał mu otuchy. Wielkie ukłony i wdzięczność za taką postawę. Myślę, że obaj wrócą zmęczeni, ale i szczęśliwi – mówi pani Anna.
Posłuchaj całej rozmowy:
Nazwa | Plik | Autor |
Anna Lus o starcie męża w 10-krotnym Ironmanie | audio (m4a) audio (oga) |
Sytuacja na trasie 10-krotnego Ironmana była bardzo dynamiczna. Ostatecznie Tomasz Lus zajął 11. miejsce– wyniki na żywo można sprawdzić TUTAJ.
Pech Roberta Karasia
W Deca Ultra Triathlonie, który rozpoczął się 14 sierpnia, rywalizował do czwartku (18 sierpnia) także trzeci Polak – Robert Karaś. Elblążanin przewodził stawce, celował w rekord świata, ale decyzją lekarzy musiał zejść z trasy.
Zawodnicy startujący w 10-krotnym Ironmanie muszą:
- przepłynąć 38 km,
- przejechać rowerem 1800 km,
- przebiec 422 km.
Są zobowiązani pokonać te dystanse w nieco ponad 2 tygodnie.
Czytaj także: Maszer spod Bełchatowa bierze udział w Poland Extreme Triathlon. To najbardziej ekstremalne wydarzenie w kraju
JESTEŚ KIBICEM? SŁUCHAJ I CZYTAJ RELACJE NA ŻYWO Z MECZÓW. WSZYSTKIE TRANSMISJE DOSTĘPNE SĄW DZIALE “SPORT LIVE”. |