Śląsk zamyka sektor gości na mecz z Widzewem
Działacze Śląska Wrocław zdecydowali, że mecz ich drużyny z Widzewem Łódź odbędzie się bez kibiców gości. Gospodarze tłumaczą to względami bezpieczeństwa. Zdziwienia nie ukrywają łodzianie.
Gospodarze nie przyjmą kibiców Widzewa
Choć do meczu Śląsk Wrocław – Widzew Łódź pozostało niewiele ponad dobę, gospodarze poinformowali, że nie przyjmą kibiców “czerwono-biało-czerwonych”.
– Działając w trosce o bezpieczeństwo wszystkich uczestników imprezy masowej, WKS Śląsk Wrocław informuje, że w oparciu o regulamin rozgrywek, podjął decyzję o zamknięciu sektora kibiców gości (trybuna X) podczas sobotniego meczu 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy Śląsk Wrocław Widzew Łódź – czytamy w oficjalnym komunikacie Śląska.
Wrocławianie wyjaśniają, że decyzję podjęli dopiero teraz ze względu na docierające niepokojące informacje. Gospodarze tłumaczą, że do stolicy Dolnego Śląska miały się wybierać “osoby nie będące w żadnym stopniu zainteresowane widowiskiem sportowym, a wyłącznie próbami zakłócania porządku i łamania prawa”.
– W ostatnich dniach docierały do nas informacje dotyczące też wzajemnych prowokacji zantagonizowanych grup kibiców i niespotykanego dotąd wzrostu napięcia – dodano w komunikacie.
Widzew wpuścił kibiców z Wrocławia
Takie stanowisko przyjęto z ogromnym zdumieniem w Widzewie. Działacze łódzkiego klubu przypominają o zamieszkach, jakie miały miejsce przed meczem Pucharu Polski w 2019 roku, kiedy Widzew podejmował Śląsk. Jednocześnie dodają, że to nie przeszkodziło w obecności kibiców z Wrocławia na meczu widzewiaków z Miedzią Legnica (kibice tych dwóch dolnośląskich klubów ze sobą sympatyzują) w 2021 roku.
– W trakcie minionego sezonu Widzew Łódź S.A. czynił starania, by mecze rozgrywane w Sercu Łodzi odbywały się przy udziale grup kibiców gospodarzy oraz gości, zawsze starając się zachować najwyższe standardy bezpieczeństwa. Na przeszkodzie nie stawały kibicowskie relacje oraz status imprez masowych podwyższonego ryzyka – przypominają działacze Widzewa.
Jednocześnie łodzianie potępiają “wszelkie czyny aspołeczne oraz działania zachęcające do przemocy”, ale dodają, że za “grzechy” małych grup nie powinni cierpieć wszyscy fani. – Stoimy na stanowisku, że odpowiedzialność zbiorowa wszystkich kibiców Widzewa Łódź, jak i kibiców innych klubów, nie jest metodą zwalczania stadionowej agresji. Dodatkowo, podjęcie takiej decyzji na dzień przed meczem może doprowadzić do skutków odwrotnych do zamierzonych – informują widzewiacy.
Widzewiacy serdecznie przyjęci w Szczecinie
Działacze “czerwono-biało-czerwonych” dodali, że Widzew regularnie dopinguje kilkanaście tysięcy kibiców na meczach domowych i setki na wyjazdach. W tym sezonie łódzcy fani byli w obu delegacjach – w Szczecinie, gdzie zostali serdecznie przyjęci przez miejscowych kibiców i w Białymstoku, gdzie do Widzewa fani Jagiellonii “miłością” nie pałają. – Żałujemy, że kibice Widzewa Łódź, którzy regularnie dopingują swoją drużynę podczas meczów domowych i wyjazdowych, nie będą mogli zasiąść na trybunach i wesprzeć zawodników w walce o ligowe punkty, ale jesteśmy pewni, że zgodnie z hasłem #ZawszeW12 będą trzymać kciuki za boiskowe zwycięstwo czerwono-biało-czerwonych.
A my możemy w tej sytuacji jeszcze bardziej zaprosić do słuchania transmisji radiowej z meczu Śląsk – Widzew. Całej relacji będzie można słuchać w kanale internetowym Radio Łódź Sport, a obszerne relacje także na antenie Radia Łódź, gdzie po wiadomościach o godzinie 20 rozpoczniemy multirelację z meczów Śląsk – Widzew i Chrobry Głogów – ŁKS. Zapraszamy do słuchania!