Zatrważające wyniki kontroli. Samorządy zwrócą pieniądze na oświatę?
W jedenastu jednostkach samorządowych w województwie łódzkim stwierdzono nieprawidłowości dotyczące pobierania subwencji oświatowych.
Urząd Kontroli Skarbowej sprawdzał czy gminy i powiaty podają prawidłową liczbę uczniów, na których kształcenie dostają pieniądze od państwa.
Okazuje się, że część z nich będzie musiało zwrócić spore sumy. – Urząd Kontroli Skarbowej sprawdził 15 jednostek, z czego w 11 stwierdził nieprawidłowości. W sumie chodziło o kwotę 1,2 mln zł. Jeśli chodzi o pojedyncze wielkości było to od kilku tysięcy złotych do nawet 600 tys. zł – mówi Mariola Grabowska, rzecznik Urzędu.
Najwyższe kwoty państwo przeznacza na edukację uczniów niepełnosprawnych. Niektóre samorządy starały się o wyższą subwencję, choć nie miały dokumentów na niepełnosprawność swoich uczniów. – Niekiedy dokumentów o niepełnosprawności nie było w ogóle i można podejrzewać, że było to celowe działanie. Czasem gmina uzyskiwała zwiększoną kwotę subwencji na ucznia gimnazjum, który posiadał orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wydane na okres nauki w latach 1-3 szkoły podstawowej – dodaje.
Wyniki kontroli przekazano do Ministerstwa Edukacji Narodowej, dalej trafią do resortu finansów, gdzie zostanie podjęta ostateczna decyzja co do zwrotu pieniędzy. Podobne postępowania przeprowadzono w całej Polsce.