Policja zatrzymała opiekuna obozu survivalowego, podczas którego utonął 17-latek
Policjanci z Opoczna zatrzymali 38-letniego opiekuna obozu survivalowego. Jeden z uczestników obozu utonął kilka tygodni temu. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 5 lat więzienia.
17-latek zaginął 1 lipca
Opoczyńscy policjanci pod nadzoremProkuratury Rejonowej w Opocznie, wyjaśniają okoliczności utonięcia 17-latka w Zalewie Sulejowskim. Zaginięcie nastolatka, który był uczestnikiem obozu survivalowego, zgłoszono1 lipca.Nastolatek był poszukiwany zarówno na lądzie jak i w wodzie. Przy poszukiwaniach pracowali policjanci, strażacy, ratownicy WOPR, płetwonurkowie. W drugim dniu poszukiwań (2 lipca) z zalewu, w okolicy miejscowościPrucheńsko Duże, zostały wyłowione zwłoki 17-latka.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Poszukiwania – aspirant sztabowy Barbara Stępień, rzeczniczka komendy powiatowej policji w Opocznie | audio (m4a) audio (oga) |
Opiekun zatrzymany w ostatnią sobotę
Dowody zebrane w sprawie pozwoliły na przedstawienie 38-letniemu opiekunowi obozu survivalowego zarzutów karnych. Został on zatrzymany na terenie województwa mazowieckiego 23 lipca. Prokurator przedstawił mu zarzuty m.in.: narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i nieumyślnego spowodowania śmierci. Sąd Rejonowy w Opocznie zastosował wobec zatrzymanego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Na tym etapie 38-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z OPOCZNA |