Nieznana substancja w pojemnikach o różnej wielkości

Pojemniki są różnej wielkości, o pojemności 10, 200 a nawet 1000 litrów, w nich jest nieznana substancja. Przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska nie pobierali próbek, ponieważ beczki są szczelnie zamknięte i ich zawartość nie wycieka. W takim przypadku, jak poinformował Kierownik Działu Inspekcji sieradzkiego oddziału Jacek Cichecki, obowiązek uprzątnięcia odpadów ciąży na samorządzie.

Pojemniki zostały przetransportowane do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, a dalsze czynności prowadzi policja i biegły specjalista, co potwierdza st. asp. Katarzyna Grela z wieluńskiej komendy. – Obecnie mundurowi pod nadzorem prokuratury rejonowej w Wieluniu wykonują czynności procesowe, by wyjaśnić szczegółowe okoliczności zdarzeń oraz ustalić, kto wyrzucił odpady. Pobrano również próbki substancji do dalszych badań.

Pierwsze zgłoszenie o beczkach na terenie Ostrówek wpłynęło do komisariatu w Osjakowie 18 lipca. Nieznani sprawcy mieli je wyrzucić z białego busa.

Policja poszukuje sprawców

Jeśli ktoś widział moment rozładunku beczek z białego busa lub posiada inne informacje, które pomogą ustalić sprawców,proszony jest o kontakt z policją, która zapewnia anonimowość.