Wartoprzeczytać
Bronisław Komorowski z wizytą w Skierniewicach
Prezydent RP Bronisław Komorowski odwiedził sad doświadczalny Instytutu Ogrodnictwa, gdzie dziękował naukowcom za długoletnią pracę.
– Zarówno długotrwała historia Instytutu jak i efekty w postaci dzisiejszej pozycji polskiego sadownictwa pokazują jak ważna jest praca tej jednostki. Warto inwestować i czynić wysiłki na rzecz innowacyjności. Wprowadzane są nowe odmiany jabłek z myślą o odbiorcach i kolejnych rynkach zbytu – dodaje prezydent Komorowski.
Polska jest trzecim na świecie producentem jabłek. – Wchodzimy na rynki zewnętrzne. Do tej pory dość egzotyczne dla Polski. Okazuje się, że tam też możemy być skuteczni. Przykładem może być umiejętność przystosowania produkcji jabłek do rynków arabskich, które oczekują innych owoców. Ważna jest elastyczność, czyli dostosowanie dobra do potrzeb i gustów – tłumaczył prezydent.
Bronisław Komorowski zwrócił też uwagę na niskie spożycie owoców w Polsce i możliwości zwiększenia wewnętrznego popytu na nie. Przeciętny mieszkaniec Polski zjada rocznie około piętnastu kilogramów jabłek. Średnia europejska wynosi dwadzieścia pięć kilogramów. W Holandii spożycie jabłek wynosi około czterdziestu kilogramów. Najważniejsze dzisiaj jest zdobycie nowych rynków i ominiecie embarga. – Jestem pewien, że klient rosyjski będzie tęsknił za jabłkami. Z czasem zacznie szukać różnych sposobów, aby je zdobyć. Zyskają na tym pośrednicy. Warto, aby strona rosyjska przemyślała czy jej się to opłaca – wyjaśnia prezydent.
Po wizycie w sadzie doświadczalnym Bronisław Komorowski wziął udział w uroczystości otwarcia parku miejskiego Skierniewicach.