Rozbiórki na modernizowanej trasie do Konstantynowa nadal się nie rozpoczęły
Na przełomie czerwca i lipca miała się rozpocząć rozbiórka torowiska na trasie do Konstantynowa Łódzkiego. Taki termin podano w dniu podpisania umowy na modernizację trasy, czyli dokładnie trzy miesiące temu. Niestety, prace nadal się nie rozpoczęły, ale za to jest szansa na rychły wybór nadzorcy robót.
Trzy miesiące od umowy i rozbiórek brak
Trasa tramwajowa biegnąca wzdłuż ul. Konstantynowskiej ma być przejezdna już w wakacje przyszłego roku. Ruch na niej wstrzymano w 2019 r. ze względu na bardzo zły stan torowiska. Odcinek od ul.Krakowskiej w Łodzi do pl. Wolności w Konstantynowie Łódzkim ma długość 7 km i jeszcze na żadnym jego fragmencie nie rozpoczęły się rozbiórki. A jak zapowiadano w dniu podpisania umowy (7 kwietnia), ich początek miał nastąpić na przełomie czerwca i lipca.
Czytaj:Tramwajem do Konstantynowa w wakacje 2023 r.
Na zmodernizowanej trasie ma powstać nowe torowisko, nowa sieć trakcyjna i podstacje. Na razie trwa wybór firmy, która będzie nadzorować prace prowadzone przez konsorcjum MPK-Łódź i firmę Kemy. Ich koszt to 81 mln zł, z czego łódzki odcinek trasy jest znacznie droższy, bo kosztuje aż 56,5 mln zł.
Chętnych do nadzoru nie brakuje
Dzisiaj otwarto oferty w przetargu na nadzorcę modernizacji trasy do Konstantynowa. Na to zadanie Zarząd Inwestycji Miejskich przeznaczył 861 tys. zł i aż dwie firmy złożyły niższą ofertę niż zaplanowany budżet ZIM. W związku z tym nie powinno być problemu z wyborem nadzorcy. Być może to przyspieszy rozpoczęcie prac w terenie. Na przygotowanie dokumentacji projektowej MPK-Łódź i Kemy miały mieć siedem miesięcy od podpisania umowy, czyli powinna być ona gotowa w październiku. Natomiast modernizacja torowiska musi zakończyć się w 2023 r., bo wiąże się to z rozliczeniem środków pozyskanych na inwestycję z Regionalnego Programu Operacyjnego.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI OKOMUNIKACJI MIEJSKIEJ |