Potrącił rowerem pieszą i uciekł z miejsca wypadku. Próbował wyjechać z Polski
Policjanci z Łodzi zatrzymali 17-letniego rowerzystę, który 1 lipca potrącił w parku Poniatowskiego 30-letnią pieszą. Młody cyklista uciekł z miejsca wypadku, a poszkodowana w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Nastoletniemu rowerzyście grozi kara nawet do 8 lat więzienia.

Wypadek w łódzkim parku
Do poważnego wypadku doszło 1 lipca w parku Poniatowskiego w Łodzi. Około godz. 22.00 policjanci otrzymali zgłoszenie, że na jednej z parkowych alejek potrącono 30-letnią kobietę. W rozmowie ze świadkami policjanci wstępnie ustalili przebieg zdarzenia. – Jadący rowerem elektrycznym dostawca żywności, omijając spacerującą kobietę nie zachował niezbędnego odstępu i potrącił pieszą. 30-latka upadła, uderzając głową o asfalt. Rowerzysta również się przewrócił, jednak chwilę później wstał i odjechał w kierunku ulicy Żeromskiego. Kobieta w ciężkim stanie została przewieziona do jednego z łódzkich szpitali – mówi mł. asp. Jadwiga Czyż, oficer prasowy WRD KMP w Łodzi.
17-latek chciał wyjechać z Polski
Policjanci ustalili tożsamość rowerzysty. Okazało się, że sprawcą wypadku był 17-latek. W chwili zatrzymania był spakowany i zamierzał wyjechać z Polski. – Nastolatek usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego oraz nieudzielenia pomocy poszkodowanej kobiecie – mówi mł. asp. Jadwiga Czyż.
17-letniemu rowerzyście grozi nawet do 8 lat więzienia. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź-Polesie został tymczasowo aresztowany.
Czytaj także: Próbował wymienić podrobione ukraińskie banknoty. Tłumaczył, że znalazł je w śmietniku
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |