Wartoprzeczytać
Przedłużające się remonty dróg pogrążają łódzkich restauratorów
Jeden lokal kończy dzisiaj swoją działalność po 8 latach, drugi zapowiada jej zawieszenie w połowie lipca i zaznacza, że nie wie, na jak długo. Powód? Lata pandemii nie pomogły w biznesie, ale w obu przypadkach jako powód jest wymieniany przedłużający się remont dróg.
Remont ul. Moniuszki gwoździem do trumny
Po 8 latach swojej działalności pub znajdujący się w zabytkowej willi Ludwika Meyera przy ul. Moniuszki zamyka dzisiaj swoje podwoje. Jego właściciele tłumaczą w mediach społecznościowych, że lokal, w którym znajduje się pub, wymaga gruntownego remontu, a nie są w stanie go przeprowadzić. Dlaczego? Jako argumenty podają trzy fale pandemii i przedłużający się remont ul. Moniuszki.
Woonerf miał gotowy jesienią 2021 r.
Trudny dostęp do lokalu oczywiście zmniejszył liczbę klientów. A z założenia remont miał przyciągnąć więcej łodzian na ul. Moniuszki, ponieważ miał na nim powstać woonerf, jak na sąsiedniej ul. Traugutta czy 6 Sierpnia. Miał, ale nie powstał. Remont rozpoczął się w kwietniu ubiegłego roku i zgodnie z zapowiedzią Zarządu Inwestycji Miejskich prace miały być wykonane szybko. Jako termin ich zakończenia podawano jesień ubiegłego roku. Niestety, minęło 15 miesięcy i końca prac nie widać.
Ponoć tylko rok na roboty
Szybko miała też zostać zrealizowana modernizacja pl. Wolności, bo jeszcze przed jej rozpoczęciem jako termin ukończenia prac podawano 2023 r.
Czytaj: Modernizacja pl. Wolności nabiera tempa [ZDJĘCIA]
I początkowo na pl. Wolności nie brakowało ekip drogowców. Demontaż torowiska czy asfaltu poszedł szybko, jednak od maja postępu prac nie widać. ZIM tłumaczy, że trwają prace archeologiczne, ale nie poprawia to sytuacji restauratorów, którzy mają lokale przy pl. Wolności.
Dotarcie do restauracji to wyzwanie
Jeden z nich właśnie ogłosił, że zawiesza swoją działalność od 17 lipca. Na jak długo? Ponoć czas pokaże. Na facebookowym profilu restauracji podkreślono, że nie jest ona w stanie obecnie funkcjonować ze względu na prowadzone prace na placu, bo dotarcie do niej stanowi nie lada wyzwanie.
Remont pl. Wolności, Nowomiejskiej, Ogrodowej i Północnej paraliżuje ruch w okolicy lokalu. I jak podkreślają restauratorzy, nic nie wskazuje na to by sytuacja miała się poprawić w najbliższym czasie. Dodają też, że obniżenie przez magistrat kosztów najmu lokalu, niewiele im w obecnej sytuacji pomogło. Czy faktycznie modernizacja pl. Wolności potrwa tylko rok? Na razie trudno w to uwierzyć.
Spieszmy się bywać zanim zamkną
Kilka lat temu Marek Cieślak, wiceprezydent nadzorujący działalność Zarządu Dróg i Transportu, powiedział dziennikarzom “Spieszmy się kochać dyrektorów ZDiT, tak szybko odchodzą”. Niestety, w przypadku dyrekcji ZIM, odpowiedzialnej za inwestycje drogowe w mieście, ich koordynację i terminowość, nie ma rotacji. Pozostaje zatem kochać łódzkie restauracje, zanim znikną z powodu przedłużających się robót drogowych i źle zaplanowanych inwestycji.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |