Daniel Łuszczyn rozmawiał z zaproszonym gościem oo Światowym Dniu Uchodźcy oraz o aklimatyzacji w Polsce. Igor Jurczyk z Fundacji Białorusini w Łódzkim zaznaczył, że nadal przeciwnicy obecnej władzy, a także wojny na Ukrainie, są szykanowani na Białorusi i stosuje się wobec nich represje.

Sytuacja polityczna zmusza co roku miliony osób do opuszczenia swojego kraju i szukania schronienia poza granicami. Przypomina o tym Światowy Dzień Uchodźcy ustanowiony w 2000 roku przez ONZ. W Polsce największa falę uchodźców stanowią obecnie Ukraińcy, których trafiło tu ponad 4 mln. Od dwóch lat do Polski napływają tez Białorusini uciekający przed represjami reżimu Aleksandra Łukaszenki. Zdaniem Igora Jurczyka z Fundacji Białorusini w Łódzkim, polskie procedury prawne związane z legalizacją pobytu uchodźców, znacząco się poprawiły.

-Procedury przez te dwa lata bardzo zostały uproszczone. Białorusini mogą otrzymać wizę humanitarną, a w najbliższym czasie mogą też odebrać wizę na ternie Polski. Prawie 5 tys. Białorusinów zgłosiło się do otrzymania ochrony międzynarodowej i w większości otrzymali decyzje pozytywne – mówi Igor Jurczyk.

W Polsce przebywa obecnie około 200 tysięcy Białorusinów, którzy uciekli z kraju przed represjami. Wg ostatnich badań ponad 90 proc. z nich jest przeciwnych polityce Łukaszenki związanej z wojną na Ukrainie. Ich zdaniem tylko bardzo dotkliwe międzynarodowe sankcje są w stanie wymóc na prezydencie Białorusi choćby częściowe przestrzeganie norm demokracji i poszanowanie praw człowieka.

Posłuchaj: