Na początku roku wydzielono z niej teren, na którym znajduje się część Elektrowni Bełchatów i przyłączono go do biedniejszej gminy Bełchatów.

Czytaj: Referendum w Kleszczowie. Mieszkańcy jednoznacznie o pomyśle zmiany granicy gminy

Zmiana granic wywołała wiele emocji nie tylko wśród władz Kleszczowa, które poprosiły o jej zbadanie Trybunał Konstytucyjny, ale też wśród mieszkańców.

Według pomysłodawców zmiany granic, celem miało być zniwelowanie dysproporcji w dochodach obu gmin. Chodzi o pieniądze z podatków i opłat środowiskowych uiszczanych przez energetycznego giganta PGE.

Czytaj: Ciąg dalszy sporu o terytorium gminy Kleszczów

Do tej pory zasilały budżet gminy Kleszczów. Po podziale ich część – ok. 60-70 milionów – zasila także budżet gminy Bełchatów.

Sprawie przyjrzał się bliżej Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek.Chce sądowej kontroli decyzji rządu w takich sprawach, jak zmiana granic gmin. Powołując się na orzecznictwo, wskazuje, że dziś nie wiadomo, kto miałby je kontrolować.

RPO nie kwestionuje treści rozporządzenia, ale wskazuje, że zostało ono przyjęte z naruszeniem ustawy o samorządzie gminnym.

Zmiana granic gmin przez rząd – bez sądowej drogi odwoławczej. Rzecznik składa skargę do WSA