Chodzi o wprowadzenie zmian, które połączyłyby Stary Rynek w Łodzi z ulicą Piotrkowską. Dzięki temu pusty dzisiaj plac – mógłby odzyskać blask – mówi radna Urszula Niziołek-Janiak.

  – Złożyliśmy wniosek o przeprowadzenie konsultacji w sposób nietypowy, czyli metodą planowania partycypacyjnego. We współpracy z architektem, psychologiem oraz mieszkańcami planuje się dokładnie rozwiązania funkcjonalne, estetyczne – przestrzeni objętych takimi konsultacjami – wyjaśniała  Niziołek-Janiak.

Radny Bartosz Domaszewicz dodaje, że na dzisiejsze zaniedbanie Starego Rynku wpływa jego niefortunne położenie – między Piotrkowską a Manufakturą. Działania w przestrzeni mogą jednak sprawić, że Stary Rynek zaczyna tętnić życiem.

 – Ten obszar udaje się fajnie aktywizować, chociażby podczas festiwalu światła. To może być wspólny obszar aktywności miejskiej, podczas ważnych wydarzeń w mieście. Chcemy go zintegrować zarówno z ul. Piotrkowską jak i z Manufakturą – wyjaśniał Domaszewicz. 

Planowany termin konsultacji to wiosna przyszłego roku.