Protest pracowników MOPS-u na sesji Rady Miejskiej w Łodzi. “Oddajcie swoje diety, nie odpuścimy”
Czwartek (12 maja) to kolejny dzień protestu pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi. Dzień wcześniej strajkujący pojawili się na balkonie sali obrad Rady Miejskiej. Żądali zmiany w porządku obrad.

Protest pracowników MOPS-u na sesji Rady Miejskiej w Łodzi
Podczas środowej (11 maja) sesji Rady Miejskiej w Łodzi na balkonie sali obrad pojawili się pracownicy łódzkiego MOPS-u. Chcieli, by radni dokonali zmian w porządku obrad i zajęli się rozpatrzeniem projektu ustawy o zmianach w budżecie miasta Łodzi na 2022 rok.
Na pytanie dlaczego nie ma środków na podwyżki dla pracowników MOPS-u odpowiedział Krzysztof Mączkowski, skarbnik miasta. To tylko rozjuszyło protestujących pracowników socjalnych.
Pracownicy MOPS-u podkreślają, że nie zamierzają odpuścić. – Jesteśmy oburzeni, ponieważ w dalszym ciągu nie doszliśmy do porozumienia. Nie zaoferowano nam konkretnych pieniędzy. Będziemy nadal strajkować – mówi Agnieszka Głąbska z Komitetu Strajkowego Związku Zawodowego Pracowników Socjalnych łódzkiego MOPS-u.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Protest pracowników MOPS-u na sesji Rady Miejskiej w Łodzi | audio (m4a) audio (oga) |
Zobacz wideo:
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej uspokaja
Radosław Marzec, radny PiS, złożył wniosek formalny i zaapelował o zwołanie konwentu seniorów Rady Miejskiej. Po wznowieniu obrad sesji o wnioskach poinformował Bartosz Domaszewicz, wiceprzewodniczący RM. – Toczą się rozmowy związane ze spełnieniem części państwa postulatów. Oczywiście, jeśli negocjacje zakończą się konkretnymi uzgodnieniami, to będą miały przełożenie w druku uchwały Rady Miejskiej i takie zmiany w budżecie miasta uzyskają poparcie Rady Miejskiej – mówił.
Ograniczenia w pracy MOPS-u?
Agnieszka Głąbska z komitetu strajkowego przekonuje, że protest może znacząco wpływać na pracę pomocy społecznej. -Odbiorcy naszych świadczeń, czyli miedzy innymi osoby niepełnosprawne, chore, czy rodziny z niewydolnością opiekuńczo-wychowawczą nie otrzymują obecnie wsparcia. Na podstawie naszych diagnoz wypłacane są świadczenia i udzielana jest społeczeństwu pomoc – dodaje.
Iwona Jędrzejczyk – Kaźmierczak, rzecznik łódzkiego MOPS-u, informuje, że nie wszystkie punkty są czynne, ale robione jest wszystko, by każdy z zainteresowanych został obsłużony. -Strajk części pracowników socjalnych powoduje pewne nieudogodnienia, jeśli chodzi o dostęp do punktów, tj. 17 lokalizacji. Pozostają one obecnie zamknięte. Wszystkiego rodzaju świadczenia, zgłoszenia, czy też złożenie wniosków odbywa się w czterech wskazanych lokalizacjach na terenie całego miasta – dodaje.
Działające punkty MOPS-u znajdują się przy ulicach:
- Będzińskiej;
- Kilińskiego;
- Kutrzeby;
- Grota Roweckiego.
Pracownicy socjalni rozpoczęli protest 26 kwietnia. Domagają się m.in. wzrostu wynagrodzeń, poprawy warunków pracy i uregulowania organizacji działalności pracowników socjalnych w terenie.Według rzecznik MOPS-u na konta pracowników socjalnych wpłynęły zapowiadane wcześniej wzrosty wynagrodzeń. To efekt podpisanego pod koniec kwietnia porozumienia z przedstawicielamidwóch związków zawodowych.
Zmiejskiego budżetu na podwyżki przekazano ponad3,3 mln zł – pracownik socjalny otrzyma 320 zł brutto więcej.
Czytaj także: Bartosz Domaszewicz wciąż z mandatem radnego – wniosek społecznika Wojciecha Bednarka odrzucony przez radę miejską
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |