Ciąg dalszy sporu o terytorium gminy Kleszczów. Sprawą ma zająć się Trybunał Konstytucyjny
Gmina Kleszczów nie składa broni i zamierza walczyć o część swojego terytorium, wyłączoną na rzecz gminy Bełchatów. Złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie tej sprawy. Wójt giny Bełchatów tymczasem planuje kolejne inwestycje, bo pieniędzy w jego kasie po podziale jest o prawie 70 mln zł więcej. Dzieli się też z innymi samorządami.

Gmina Kleszczów idzie do Trybunału Konstytucyjnego
Sławomir Chojnowski, wójt Kleszczowa, złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o przyjrzenie się tej sprawie. – Rada Ministrów wydając rozporządzenie, nie dochowała wierności przepisom ustawy w zakresie zasięgnięcia opinii społeczności lokalnej. Rada Ministrów przyjmując to rozporządzenie, nie posiadała kompletu wymaganych prawem dokumentów. Nie chciała zaczekać na wyniki ogłoszonego w naszej gminie referendum. Zostało ono przeprowadzone na wniosek mieszkańców i jego wyniki rząd powinien potraktować jako wynik konsultacji społecznych, wymaganych przez ustawę – mówił wójt w rozmowie z “Informatorem Kleszczowskim”.
Obie gminy były zobligowane przepisami do przeprowadzenia konsultacji społecznych. W gminie Kleszczów, zanim je ogłoszono, mieszkańcy postanowili zorganizować referendum w tej sprawie. Tyle tylko, że odbyło się ono już po decyzji Rady Ministrów.
Zdaniem Tobiasza Bocheńskiego, wojewody łódzkiego, referendum powinno było się odbyć w listopadzie bądź w grudniu. Taka była prośba nie tylko samego wojewody, ale i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Z kolei Kazimierz Hudzik, sekretarz gminy Kleszczów, podkreślał, że administracja rządowa wiedziała o terminie referendum i czynnościach poprzedzających. – Ten czas był wykorzystany optymalnie przez grupę inicjatywną i administrację gminną – tłumaczył.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Ciąg dalszy sporu o terytorium gminy Kleszczów. Sprawą ma zająć się Trybunał Konstytucyjny | audio (m4a) audio (oga) |
Co na to gmina Bełchatów?
Póki co podział obowiązuje. Konrad Koc, wójt gminy Bełchatów, zapytany o wniosek do TK mówi, że nie obawia się. Wierzy, że Trybunał Konstytucyjny podtrzyma decyzję Rady Ministrów. Dodaje, że mając większy o prawie 70 mln zł budżet, planuje kolejne inwestycje. Dzieli się pieniędzmi z innymi gminami– Kleszczów też dzielił się z innymi.
Z inicjatywą podziału wyszedł wojewoda łódzki. Argumentował, że chodziło o bardziej sprawiedliwy podział pieniędzy pochodzących z opłat uiszczanych przez PGE, z tytułu działalności na ternie gminy Kleszczów. Jak tłumaczył gmina Bełchatów w różnym stopniu, co gmina Kleszczów odczuwa skutki działalności i kopalni, i elektrowni. Decyzją Rady Ministrów z nowym rokiem doszło do podziału. Była to druga próba podziału inicjatorką pierwszej była posłanka Małgorzata Janowska.
Zdania mieszkańców w sprawie podziału są podzielone, w zależności od tego, w której gminie mieszkają mieszkańcy gminy Bełchatów są za, z kolei mieszkańcy gminy Kleszczów są przeciw.
Czytaj także: Gminy Kleszczów i Bełchatów walczą o dochody z podatków
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |