Łódź jest gotowa na przejęcie ruchu lotniczego z Warszawy i innych miast
Łódzki Port Lotniczy jest gotowy na przejęcie ruchu lotniczego ze stolicy. Powodem jest oczywiście protest kontrolerów lotów w Warszawie. Gdyby sporu w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej nie udało się zakończyć przed majowym weekendem, samoloty ze stolicy i innych miast mogłyby lądować w Łodzi, ponieważ akurat łódzcy kontrolerzy nie protestują. Oczywiście jeśli Eurocontrol nie ograniczy liczby lotów.
-W tym momencie trudno przewidzieć, co się wydarzy. Czekamy na decyzję, co będzie z przepustowością polskiego nieba od 1 maja. Oczywiście my jako łódzkie lotnisko jesteśmy w stanie pomóc w trudnej sytuacji nad niebem warszawskim – zapewnia Artur Fraj,dyrektor handlowy Portu Lotniczego Łódź.
Artur Fraj zaznacza, że tworzą się “wąskie gardła” w przestrzeni powietrznej.
–Już teraz mamy wąskie gardło nad Warszawą i Modlinem. Drugie wąskie gardło jest nad niebem polskim. Nie wiemy, ile operacji będziemy w stanie wykonywać. Może być tak, że po prostu Eurokontrola ( Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej – red.)fizycznie nie będzie wydawała zgody na dodatkowe loty – podkreśla dyrektor Fraj.
Na łódzkim lotnisku wszystkie loty są obsługiwane zgodnie z planem. Co do tego, że Łódź jest w stanie przejąć ruch lotniczy z Warszawy, nie ma wątpliwości. Pierwszy taki gest w stronę warszawskiego lotniska Łódź wykonała we wrześniu 2010 r., gdy remontowanonawierzchnię Lotniska imienia Fryderyka Chopina w Warszawie. W związku z przebudową skrzyżowania pasa startowego większość lotów została odwołana, a część przeniesiona na lotniska w Łodzi, Katowicach, Krakowie, Gdańsku i Rzeszowie. Prace na Okęciu prowadzono aż przez trzy weekendy, więc ruch na łódzkim lotnisku był wtedy naprawdę spory. Wzrosła wówczas ogromnie nie tylko liczba samolotów, ale również pasażerów.
Więcej zdjęć z przekierowania ruchu lotniczego z Warszawy do Łodzi w 2010 r. tutaj.
Trudno przewidzieć, jak zakończą się rozmowy z protestującymi kontrolerami lotów. Dzisiaj rano wicerzecznik PiS Radosław Fogiel informował, że rząd spełnił oczekiwania kontrolerów w zakresie bezpieczeństwa lotów. Do uzgodnienia pozostały kwestie płacowe. Gdyby do majówki sporu nie rozwiązano i część lotów została odwołana, pasażerowie mogą się ubiegać o zwrot kosztów.
– Pasażerowie odwołanych lotów mają prawo do wyboru pomiędzy zwrotem w terminie siedmiu dni pełnego kosztu biletu za część nieodbytej podróży oraz za części odbyte, jeżeli lot nie służy już jakiemukolwiek celowi związanemu z pierwotnym planem podróży czy międzyzmianą planu podróży na porównywalnych warunkach do celu podróży w najwcześniejszym możliwym terminie. Mogą też wybrać zmianę planu podróży na porównywalnych warunkach do miejsca docelowego w późniejszym terminie, dogodnym dla pasażera – tłumaczyspecjalista z zespołu Rzecznika Praw Pasażerów przy Prezesie ULC, Zofia Wójcik – Smagała
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Strajk kontrolerów lotów | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
Karolina Kolasa/Michał Czarniecki