Ostatnie pożegnanie mjr. Jerzego Adamczyka
W czwartek (21 kwietnia) w Zduńskiej Woli na wieczną wartę odprowadzono mjr. Jerzego Adamczyka, prezesa miejscowego Zarządu Koła WiN. Choć nie był ściśle związany ze stolicą powiatu zduńskowolskiego, właśnie w niej spędził ostatnie lata swojego życia.
Ostatnie pożegnanie
Zmarłego majora w stanie spoczynku, w imieniu zduńskowolskiego Koła WiN, pożegnał Jarosław Stulczewski. Odczytał pożegnanie w imieniu kpt. w st. spocz. Jana Brzozowskiego ps. Mars. W ceremonii pogrzebowej udział wzięła również wojskowa asysta honorowa z 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego z Łasku oraz poczet sztandarowy Miasta Zduńska Wola wraz z prezydentem.
Zmarły prezes Koła WiN w Zduńskiej Woli spocznie w rodzinnym grobie na cmentarzu bródnowskim w Warszawie. Jego pochówek odbędzie się w piątek (22 kwietnia).
Kim był mjr Jerzy Adamczyk?
Jerzy Adamczyk urodził się w 1932 roku w Warszawie. Jako 12-letni chłopiec uczestniczył w powstaniu warszawskim. Po II wojnie światowej wstąpił do ZHP. W 1948 roku przystąpił do konspiracji młodzieżowej. Wstąpił do antykomunistycznej organizacji niepodległościowej pn. Walcząca Armia Krajowa. Wówczas przyjął pseudonim Cygan.
Celem organizacji była walka z komunizmem w Polsce. W arsenale środków grupy znalazły się dywersja i sabotaż gospodarczy. Kładziono nacisk na werbunek nowych członków, szczególnie spośród członków ORMO i aktywistów ZMP.
Działalność organizacji została przerwana jej rozbiciem przez resort bezpieczeństwa z powodu aresztowań jej członków i współpracowników. 12 lipca 1949 roku Jerzy Adamczyk został aresztowany przez UB.
Po trwającym trzy miesiące śledztwie 17-letni Jerzy Adamczyk został oskarżony m.in. o to, że był członkiem nielegalnego związku mającego na celu obalenie przemocą ustroju Państwa Polskiego.
22 grudnia 1949 roku Wojskowy Sąd Rejonowy skazał go na karę 5 lat pozbawienia wolności. W kwietniu 1950 roku trafił do więzienia we Wronkach. Rok później wywieziono go do obozu pracy w Jaroszowie-Rusko. 24 stycznia 1953 roku został zwolniony z więzienia. 1 kwietnia tego samego roku powołano go do karnej służby wojskowej w ramach 7 Batalionu Górniczego w kopalni Knurów-Makoszowy. Jerzy Adamczyk tak naprawdę wolność uzyskał dopiero po zwolnieniu z służby wojskowej, które nastąpiło 28 kwietnia 1955 roku.
Miłość w Zduńskiej Woli
W 1955 roku zapoznał zduńskowolankę Alicję Matusiak, z którą związał się rok później. Małżeństwo Adamczyków przetrwało ponad 66 lat. W 1983 roku Jerzy Adamczyk na stałe zamieszkał w Zduńskiej Woli.
W latach 90. Jerzy Adamczyk zaangażował się w życie związków kombatanckich. Wstąpił do Zrzeszenia WiN Stowarzyszenia Społeczno-Kombatanckiego. Początkowo należał do koła terenowego organizacji w Warszawie, następnie do Koła WiN w Zduńskiej Woli, którego został wybrany w 2014 roku prezesem Zarządu.
W sierpniu 2020 roku został wybrany członkiem Zarządu Obszaru Centralnego WiN w Łodzi. Za swoją działalność był wielokrotnie odznaczany, m.in. Orderem Krzyża Niepodległości, Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości, Złotym Medalem Za Zasługi dla Obronności Kraju, Krzyżem WiN, Medalem Za Zasługi dla Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, czy Krzyżem Jubileuszowym 70-lecia WiN.
Jerzy Adamczyk zmarł 15 kwietnia w szpitalu w Zduńskiej Woli. Miał 90 lat.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z SIERADZA I REGIONU |