Jak wojna na Ukrainie wpłynęła na rynek pracy w Łódzkiem?
Przed wybuchem wojny na Ukrainie w województwie łódzkim pracowało ponad 170 tys. osób z Ukrainy. Obecnie trudno oszacować tę liczbę, bo choć przyjechało wielu uchodźców, to wielu dotychczasowych pracowników wyjechało.
Ponad 100 tys. pracowników z Ukrainy
Jak szacuje Piotr Bors, dyrektor Departamentu Pracy, Edukacji i Kultury UMŁ, w Łodzi liczba pracujących obywateli Ukrainy przekroczyła 100 tys. osób. Na wzrost liczby zatrudnionych wpływ miała fala uchodźców uciekających przed wojną.
Do Łodzi przybyli głównie bliscy i znajomi osób pracujących jeszcze przed 24 lutego. Najczęściej są zatrudniani w tych samych firmach i przedsiębiorstwach. Problemy ma branża budowlana. Wielu zatrudnionych w niej pracowników sezonowych, głównie mężczyzn, wyjechało na Ukrainę. – Wojna na Ukrainie spowodowała, że w branży budowlanej brakuje rąk do pracy – podkreśla Piotr Bors.
Oferty pracy dla Ukraińców
Na łódzkim rynku pracy jest wiele ofert dla uchodźców z Ukrainy. W ostatnich ogłoszeniach poszukiwani byli m.in. sprzedawcy, kosmetyczki, architekci i specjaliści z branży komputerowej. – W Łódzkiem mamy 5340 ofert pracy złożonych przez ponad 1,5 tys. podmiotów. 1038 ofert pracy jest przetłumaczonych na język ukraiński – mówi Kamil Jeziorski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Jak wojna na Ukrainie wpłynęła na rynek pracy w Łódzkiem? | audio (m4a) audio (oga) |
Propozycje pracy są skierowane nie tylko do specjalistów. Pracowników poszukuje większość gospodarstw rolnych. – Mamy 5 tys. zgłoszeń, które pracodawcy złożyli w ramach specustawy. Są to przede wszystkim kobiety. W oświadczeniach o chęci zatrudnienia obcokrajowca, które składają pracodawcy, jest dokładnie 6437 kobiet – zaznacza Kamil Jeziorski.
Jednym z zawodów szczególnie poszukiwanym przez pracodawców w województwie łódzkim są kierowcy.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |