Przeczytaj: Uchodźcy w Piotrkowie nie pozostaną bez pracy – mają w tym pomóc wolontariusze

Szpital chce zatrudnić lekarki z Ukrainy

Już przed wojną na Ukrainie w szpitalu zatrudniani byli pracownicy zza wschodniej granicy – mówi rzecznik prasowy placówki Bartłomiej Kaźmierczak. -W ostatnim czasie chęć zatrudnienia w naszym szpitalu wyraziły dwie lekarki z Ukrainy, z którymi obecnie prowadzone są rozmowy. Warto zaznaczyć, że w naszym szpitalu zatrudnionych jest 8 lekarzy pochodzenia ukraińskiego i białoruskiego. Zadeklarowali oni pomoc w pokonywaniu barier językowych, w przypadku zgłaszających się do naszego szpitala uchodźców – dodaje Bartłomiej Kaźmierczak ze Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim.

Przeczytaj: Infolinia ZUS w języku ukraińskim cieszy się dużym zainteresowaniem

Branżabudowlana czeka na pracowników z Ukrainy

Pośrednicy pracy wskazują na braki kadrowe w wielu branżach. Mowa o tych, w których zatrudniani byli mężczyźni z Ukrainy. Po wybuchu wojny wielu z nich wyjechało, by bronić swojego kraju– mówi Anna Prokop z jednej z piotrkowskich agencji pracy tymczasowej. -Branża budowlana jest też branżą, gdzie mamy do czynienia z sortowaniem paczek. I ponieważ są tu kilogramyi już kobieta tego nie udźwignie, to mamyzapotrzebowanie najczęściej na mężczyzn. Braki staramy się uzupełnić Polakami, bądź się w tym momencie Gruzinami, ponieważ jest to nacja, która pracuje na oświadczeniu, nie potrzebuję zezwolenia – wyjaśniaAnna Prokop.

Brakuje też specjalistów w budownictwie, takich jak np. betoniarz czy cieśla. Na braki kadrowe narzeka też branża transportowa.