Sokolniczka chce wypłoszyć gawrony w piotrkowskim parku przy pomocy drapieżnych ptaków
W zabytkowym parku księcia Józefa Poniatowskiego w Piotrkowie Trybunalskim pracuje sokolniczka. Przywiozła ze sobą drapieżne ptaki, które mają wypłoszyć gawrony, zanieczyszczające to miejsce.
Zniechęcenie gawronów do budowania gniazd
Drapieżniki mają zniechęcić gawrony do budowania gniazd w tym miejscu.
Czytaj także:Premiera “Don Juana” w Teatrze Nowym w Łodzi [ZDJĘCIA]
– Mamy w tej chwili ze sobą trzy ptaki – dwa sokoły, jednego myszołowca towarzyskiego. Gdy pojawiają się gawrony, wybieram jednego z ptaków, puszczam go, on w ten sposób zaznacza swoją obecność. Gawrony dochodzą więc do wniosku, że to nie jest bezpieczne miejsce do prowadzenia lęgu. Nie jest też tak, że płoszymy kiedy chcemy, i jak chcemy. Wszystko jest za zgodą Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska– mówi sokolniczka Katarzyna Załoga.
“Gawrony to problem”
Stali bywalcy parku chwalą takie działania, bo jak mówią gawrony to problem. – Latem, jesienią jest bardzo dużo odchodów gawronów. To daje nieprzyjemny zapach, nie można też usiąść na ławkach ani spokojnie przejść.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Piotrkowianie o gawronach w parku | audio (m4a) audio (oga) |
Sokolnicy w piotrkowskim parku pojawiają się kilka razy do roku. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję na pięć lat.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z PIOTRKOWA TRYBUNALSKIEGO |