Co z autobusowym połączeniem między Zgierzem a Ozorkowem? Mieszkańcy zaniepokojeni zmianą rozkładu
Od kilku dni trwa zamieszanie w związku ze zmianą przewoźnika, który będzie woził pasażerów na trasie z Ozorkowa do Zgierza. Z końcem stycznia znikną autobusy Z46, które obsługiwało łódzkie MPK.
Od 1 lutego zniknie linia Z46 – mieszkańcy są oburzeni zmianą rozkładu jazdy
Jak alarmują naszego reportera mieszkańcy gminy Zgierz czy Ozorkowa, propozycja nowego rozkładu zgierskiej 10 jest nie do zaakceptowania. Autobusy będą jeździły rzadziej, w niektórych przypadkach raz na godzinę. Nie będzie też połączenia nocnego.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Co z autobusowym połączeniem między Zgierzem a Ozorkowem? Mieszkańcy zaniepokojeni zmianą rozkładu | audio (m4a) audio (oga) |
Wielu z mieszkańców już teraz obawia się, że spóźni się z tego powodu do pracy. – Jeżdżąc na godzinę 6 do Zgierza do pracy, będę się teraz spóźniać 15 minut. U nas są takie karty magnetyczne do podbijania, więc wiadomo, że będę miała zanotowane spóźnienie, po czym później będę musiała odrabiać – mówiła jedna z zaniepokojonych.
Jak dodała, taki sam problem dotyczy również innych osób, które przez rzadkie kursowanie autobusów będą skazane na nieustanne spóźnienia. – Byłoby dobrze, gdyby oni zostawili taki rozkład, jakie ustaliło MPK.
Cały czas trwają rozmowy dotyczące zagęszczenia kursów między Zgierzem a Ozorkowem, powiedział burmistrz Ozorkowa Jacek Socha. – Będę robił wszystko, żeby tak się stało. Rozumiem potrzeby mieszkańców i bardzo bym chciał, żeby ich prośby zostały wysłuchane.
Bogdan Bączak, pierwszy zastępca prezydenta miasta Zgierza zapewnił, że w Zgierzu rozkład jazdy po mieście będzie dużo szerszy. – Chcielibyśmy, żeby tych kursów było jak najwięcej, ale musimy pamiętać, że za każdy kurs trzeba zapłacić.
Burmistrzowi Ozorkowa wstępnie udało się ustalić, że w godzinach szczytu będzie więcej autobusów. Ale ostateczne decyzje w tej sprawie mają zapaść w piątek.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI ZE ZGIERZA |