Warunki mieszkaniowe są niebezpieczne.W budynku widać pęknięcia. – Wszyscy wiedzą co jest, ale każdy mówiąc po męsku, ma to gdzieś, tam gdzie się kończą plecy. Do czasu, dopóki nie dojdzie do tragedii i wtedy będzie larum – mówi pan Roman. -Toaletę mamy nieczynną.Ja jestem chora, mam całą reklamówkę leków i wydajędużo pieniędzy na leki – mówi zamieszkująca z nim jego była partnerka.

TBS: odzysk lokali socjalnych podczas pandemii jest niewielki

Kamienica należy do prywatnego właściciela, ale na mocy sądowego wyroku, nie jest on zobligowany do zapewnienia lokalu mężczyźnie. Partnerka pana Romana wystąpiła do TBS o przyznanie lokalu socjalnego dla siebie i pana Romana. Chce przyśpieszenia procesu oczekiwania. W piśmie nadesłanym przez TBS czytamy, m.in.– Jako zarządca i dzierżawca zasobów mieszkaniowych TBS zostało uchwałą Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego zobowiązane do realizowania list oczekujących na mieszkania, według określonej kolejności. Była partnerka została umieszczona na liście oczekujących i jest na 77 pozycji.

TBS wskazuje, że ze względu na pandemię nie są realizowane eksmisje i odzysk lokali socjalnych w zasobie mieszkaniowym jest niewielki.

Pan Roman jest rozgoryczony. Jest honorowym dawcą krwi, społecznikiem. Wielokrotnie pomagał innym – dziś nie ma mu kto pomóc.

Do wydaje się patowej sytuacji pana Romana jeszcze wrócimy. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie zadeklarował, że zwróci się do Towarzystwa Budownictwa Społecznego z pismem popierającym wskazanie lokalu dla pana Romana i jego partnerki.

Posłuchaj i dowiedz się więcej: