Radni PiS: 35 złotych za posegregowane odpady od osoby to zbyt dużo dla mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego

Kwota 35 zł widnieje w projekcie uchwały, która zostanie poddana głosowaniu radnych. Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli dziś wniosek formalny w sprawie dopłaty dla mieszkańców. – Chcemyutrzymaniaobecnej stawki,czyli 29 zł zamiast 35 – mówi Łukasz Janik. – Oznaczałoby to, żedopłacamy każdemu mieszkańcowi 6 zł miesięcznie. Todaje nam kwotę około 3,4 mln rocznie. Patrząc na to, jak duże ponosimy koszty, na przykład na ciepłownię miejską, na MZK, to w skali budżetu miasta, to jest około pół procenta. Szczerze mówiąc, chyba nas jest stać na to żebyśmy dopłacili mieszkańcom do śmieci – podkreślaŁukasz Janik.

Na słowa radnego odpowiedział rzecznik piotrkowskiego magistratu Jarosław Bąkowicz. Mówił, że budżet nie jest z gumy- by gdzieś dać, trzeba z innego miejsca zabrać. Wskazywał też na problemy z osobami składającymi deklaracje śmieciowe. -Mam apel do radnych Prawa i Sprawiedliwości, aby wykorzystując swoje znajomości i sztandar partyjny skierowali się do Warszawy. Aby zwrócili się do swoich posłów,o wprowadzenie takich rozwiązań, które z jednej strony uściślą system, a z drugiej strony dadzą narzędzia samorządom do odpowiedniego weryfikowania osób, które nie złożyły deklaracji śmieciowych – mówiJarosław Bąkowicz.

Na konferencji prasowej radni PiS poinformowali o złożeniu jeszcze jednego wniosku formalnego. Dotyczy on trybu przeprowadzania miejskich sesji. Sprzeciwiają się w nim, zresztą nie po raz pierwszy, trybowi korespondencyjnemu, bo jak mówią, jest on pozbawiony dyskusji. Apelują o powrót sesji online. Wskazują, że magistrat dysponuje odpowiednimi narzędziami.

Posłuchaj i dowiedz się więcej: