Świetny mecz Kamila Majchrzaka w Australian Open
Piotrkowianin Kamil Majchrzak wygrał z Andreasem Seppim 3:0 w pierwszej rundzie Australian Open 2022. Do drugiej rundy nie udało się natomiast awansować łodziance Magdalenie Fręch, która przegrała 0:2 z Simoną Halep.

Świetny początek Majchrzaka
Losowanie drabinki tegorocznego Australian Open wydawało się korzystne dla Kamila Majchrzaka. Pochodzący z Piotrkowa Trybunalskiego tenisista trafił na, zbliżającego się do końca kariery, Andreasa Seppiego. Pod znakiem zapytania była tylko forma Polaka, który po dobrych występach w ATP Cup miał przymusową przerwę spowodowaną pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa.
Już początek meczu pokazał, że obawy są bezpodstawne. Majchrzak na “dzień dobry” przełamał rywala, a po kilku minutach uczynił to po raz drugi. Jednocześnie pilnował własnego serwisu, choć i w drugim, i w czwartym gemie musiał bronić breakpointa. Ostatecznie piotrkowianin wygrał pierwszego seta 6:1, po raz trzeci przełamując Włocha.
Podobnie wyglądała druga partia. Majchrzak szybko objął prowadzenie 3:0. Na 5:1 znów przełamał Seppiego i zakończył seta na 6:1 tym razem przy własnym podaniu.
Wyrównany trzeci set
W trzecim secie Włoch zaczął grać lepiej. W końcu pilnował własnego serwisu. Pierwsze kłopoty miał tym razem Polak. Po dwóch równowagach wygrał jednak gema na 4:4. Kiedy wydawało się, że losy partii rozstrzygną się w tie-breaku, Majchrzak podkręcił tempo w jedenastym gemie. Przy drugiej okazji przełamał przeciwnika, a po chwili zakończył seta i cały mecz, wygrywając własne podanie.
Majchrzak w spotkaniu z Seppim zaserwował dziewięć asów, popełniając cztery podwójne błędy. Włoch mylił się tyle samo razy, ale posłał tylko cztery asy. Piotrkowianin miał też skuteczniejszy pierwszy serwis (59 procent do 52 proc.). Polak popełnił 29 niewymuszonych błędów, ale jego rywal miał o dziewięć więcej. Z kolei w uderzeniach kończących o osiem był lepszy nasz tenisista. I co najważniejsze, były zawodnik m.in. AZS-u Łódź wykorzystał 6 z 12 okazji na przełamania. Sam obronił wszystkie trzy breakpointy.
Teraz Majchrzak czeka na kolejnego rywala. W drugiej rundzie zmierzy się z lepszym z pary Lorenzo Musetti – Alex De Minaur.
Przypomnijmy też, że Kamil Majchrzak nie mógł być pewien występu w Australian Open, gdyż nie pozwalał na to jego ranking. Polak szykował się do gry w kwalifikacjach.
Wtedy jednak poinformowano, żePolak ma koronawirusai nie będzie mógł wystąpić w meczu z Hiszpanią w ramach ATP Cup. To oznaczało także, że nie zagra w eliminacjach Australian Open. Musiał więc liczyć na to, że z turnieju wycofa się jeszcze jeden z zawodników.
Początkowo wydawało się, że trzeba będzie czekać na decyzję ws. Novaka Djokovicia, jednak w nocy z niedzieli na poniedziałek podano, że koronawirusa ma Jenson Brooksby. Tym samym Kamil wskoczył do głównej drabinki
Wygrane Świątek i Linette, Fręch postawiła się faworytce
We wtorek swoje mecze pierwszej rundy wygrały też Iga Świątek i Magda Linette. Świątek pokonała Brytyjkę Harriet Dart 6:3, 6:0, a Linette wygrała z Łotyszką Anastasiją Sevastovą 6:4, 7:5. Odpadła Magdalena Fręch po przegranej 4:6, 3:6 z Rumunką Simoną Halep.
Dzień wcześniej awans do II wywalczył też Hubert Hurkacz, który wygrał w czterech setach z Białorusinek Jegorem Gierasimowem.
JESTEŚ KIBICEM? SŁUCHAJ I CZYTAJ RELACJE NA ŻYWO Z MECZÓW. WSZYSTKIE TRANSMISJE DOSTĘPNE SĄW DZIALE “SPORT LIVE”. |