Gmina Kleszczów jest najbogatszą gminą w kraju w dochodach przypadających na jednego mieszkańca. Jej budżet zasilają wpływy z podatków i opłat środowiskowych KWB Bełchatów i Elektrowni Bełchatów.

Czytaj: Gminy Kleszczów i Bełchatów ze zmianami granic

Wnioskodawcy podziału wskazywali, że sąsiednia gmina – Bełchatów, w tym samym stopniu odczuwa działalność energetycznego giganta. Wraz z uruchomieniem procedury zmiany granic, obie gminy miały trzy miesiące na przeprowadzenie konsultacji na temat podziału. Jednak w gminie Kleszczów z inicjatywą referendalną wyszli mieszkańcy.

– Zastanawiamy się jaki jest cel tego referendum, dlatego, że ustawodawca jasno wskazał, że w procedurze zmiany granic obowiązują konsultację z mieszkańcami – komentował wójt gminy Bełchatów Konrad Koc.

Rada Ministrów decyzję w tej sprawie podjęła 27 grudnia.Referendum wyznaczono na 16 stycznia. Przedstawiciele władz gminy Kleszczów powołując się na obowiązujące przepisy, wskazywali, że w chwili zgłoszenia inicjatywy referendalnej przez mieszkańców, nie można było zorganizować konsultacji.

– Referendum jest wyższą formą niż konsultacje. Rada była zmuszona odstąpić od konsultacji. Komitet referendalny zgodnie z ustawą referendalną i kalendarzem referendalnym przeprowadza referendum – mówiłwójt gminy Kleszczów Sławomir Chojnowski,

Na stroniegminy Kleszczów wójtzapowiedział, że w sprawie podziału zwróci się do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z przepisami całego procesu zmian:

Dziękuję wszystkim mieszkańcom, którzy pomimo wydania przez Radę Ministrów rozporządzenia niekorzystnego dla Gminy Kleszczów, odbierającego jej 16 procent terytorium, nie zrezygnowali ze swojego prawa do wyrażenia opinii. Tak jak już informowaliśmy podjęte przez rząd rozporządzenie o zmianie granic gminy Kleszczów choć na dzisiaj jest skuteczne nie kończy sprawy. Po podjęciu przez Radę Gminy Kleszczów uchwały, wyrażającej opinię w sprawie zmiany granic, rozpoczniemy procedurę prawną, której elementem będzie złożenie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego.

Poprosimy Trybunał o sprawdzenie czy rozporządzenie o zmianie granic gminy Kleszczów i tryb, w jakim ten akt prawa był procedowany, są zgodne z ustawami oraz Konstytucją RP. Wysoka frekwencja w referendum i jednoznaczne opowiedzenie się mieszkańców gminy przeciwko zmianie granic jest dla samorządu gminy bardzo ważnym wsparciem w procesie, który ma przywrócić granice gminy Kleszczów do stanu sprzed 1 stycznia 2022 roku”.

Wojewoda Łódzki Tobiasz Bocheński jest zdania, że referendum powinno zostać przeprowadzone w listopadzie lub grudniu.

– Prosiłem o to gminę Kleszczów. Zasłaniając się niejasnymi procedurami postanowili rozpisać to referendum na 2022 rok, wiedząc że decyzja Rady Ministrów musi zostać do końca grudnia. Jest to moim zdaniem spóźnione i celowe działanie, abyśmy nie poznali opinii mieszkańców przed wydaniem rozporządzenia przez Radę Ministrów – skomentował wojewoda.

Przeczytaj jeszcze:Wojewoda wnioskuje o zmianę granic gminy Kleszczów na rzecz gminy Bełchatów