Prawie 172 000 wezwań, ponad połowa nieuzasadniona

Od 1 stycznia do 31 grudnia 2021 roku 77 zespołów ratunkowych stacjonujących w 13 powiatach zrealizowały łącznie 171 749 wezwań. Ich liczba w poszczególnych miesiącach odpowiadała kolejnym falom zakażeń koronawirusem.

Niestety, aż 96 820 (tj. 56,37%) wezwań w ubiegłym roku nie spełniało definicji nagłego zagrożenia zdrowotnego, tj.”nagłym lub przewidywanym w krótkim czasie pojawieniu się objawów pogarszania zdrowia, którego bezpośrednim następstwem może być poważne uszkodzenie funkcji organizmu lub uszkodzenie ciała, lub utrata życia(…)”.

Jak informuje Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego, najczęstszym powodem nieuzasadnionych interwencji był m.in. kaszel, stan podgorączkowy, przewlekłe bóle pleców lub kończyn dolnych, a także ogólne złe samopoczucie i zmęczenie. Przyczyną interwencji zespołów ratownictwa medycznego były także problemy z zależnością od opiekuna, brak dostępu do innych placówek ochrony zdrowia, czy konflikty społeczne (np. kłótnie rodzinne).

Czytaj także: Dużo interwencji w Łódzkiem, z czego połowa nieuzasadniona. Tegoroczne święta okiem ratowników medycznych

Najczęściej ratownicy interweniowali przy chorobach układu krążenia i obrażeniach ciała po wypadkach

Wśród rozpoznań postawionych przez zespoły ratownictwa medycznego dominowały choroby układu krążenia – 36 704 przypadki. Najwięcej tego typu zachorowań zanotowano w styczniu (3 502). Najmniej natomiast w grudniu ubiegłego roku (2 671).

Wśród obrażeń ciała i zewnętrznych przyczyn zachorowań (31 608) dostrzec można pewną sezonowość. Choć okres wakacyjny jest zwykle czasem urlopów, szczyt urazów przypadł właśnie na czerwiec (3 341) oraz lipiec (3 311). Wartości te można tłumaczyć zwiększoną mobilnością mieszkańców województwa, a tym samym większą liczbą zdarzeń w ruchu drogowo-ulicznym.

Pandemia wciąż obciąża ratowników medycznych

Od ponad dwóch lat system ochrony zdrowia zmaga się z epidemią COVID-19. Dotyczy to także zespołów ratownictwa medycznego w statystykach, których łatwo można dostrzec kolejne fale zakażeń.

Najwięcej interwencji z powodu COVID-19 zanotowano w marcu (2 515) oraz kwietniu (2 888) ubiegłego roku. Okres wakacyjny natomiast to czas odczuwalnego dla łódzkich ratowników medycznych zmniejszenia liczby interwencji do osób zakażonych.

Spokój nie trwał jednak długo. Już w listopadzie i grudniu zanotowano odpowiednio 2 268 i 2 349 interwencji związanych z zakażeniem koronawirusem. Tym razem wzrost był jednak znacznie łagodniejszy, co może mieć związek ze szczepieniami.

Źródło: Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego