Łódzcy radni KO: Brakuje nocnych pociągów i połączeń dalekobieżnych
Miejscy radni z Koalicji Obywatelskiej twierdzą, że brakuje nocnych pociągów i kolejowych połączeń dalekobieżnych. Zaznaczają, że wprowadzony w grudniu rozkład jazdy zmienił się na niekorzyść dla mieszkańców Łodzi.
Radny Marcin Hencz uważa, że miasto miało lepsze połączenia w poprzednim rozkładzie jazdy. – Mieliśmy dwa nocne połączenia, których teraz nie ma. Były o tyle ważne, że łączyły nas z górami, czyli takim kierunkiem naturalnym zwłaszcza w okresie zbliżających się ferii. Tracimy także połączenie z morzem, pogarsza się nawet połączenie do Warszawy w godzinach porannych, które jest chyba jednym z najbardziej charakterystycznych dla łódzkich połączeń.
Remonty nie są wyjaśnieniem dla utraty połączeń nocnych. – Pociągi Karpaty jadą w tym czasie przez Koluszki, nawiasem mówiąc – są bardzo źle skomunikowane. W pociągu nocnym nie jest ważna każda minuta w czasie przejazdu i spokojnie taki pociąg mógłby wykonać “wjazd kieszeniowy”, czyli zjechać z Koluszek do Łodzi, zmienić kierunek i wrócić do Koluszek. To na podróż przez całą Polskę wpłynęłoby nieznacznie, a znacznie poprawiłoby sytuację mieszkańców Łodzi – mówi z kolei radny Mateusz Walasek.
Prace remontowe powodem zmian
Redukcja połączeń dalekobieżnych wynika z trwających prac remontowych na Dworcu Łódź Kaliska i warszawskim węźle kolejowym. – Na stacji Łódź Kaliska znajdują się bowiem tory postojowe PKP Intercity, a ze względu na jej modernizację, liczba składów przewoźnika, które mogą tam stacjonować podczas wprowadzonych prac, jest znacznie ograniczona. Co więcej, kontynuacja prac na warszawskim węźle kolejowym wpływa na kursowanie części pociągów, które jeżdżą do Warszawy i z Warszawy – odpowiada rzeczniczka PKP Intercity Anna Zakrzewska.
Z kolei nocny pociąg Karkonosze ma nowy rozkład jazdy, który uwzględnia prace na Dworcu Łódź Kaliska i omija miasto. – W nowym rozkładzie jazdy pociąg jedzie przez stację Katowice. Jest to docelowa trasa nocnego pociągu łączącego Warszawę z Wrocławiem, nie ma więc planów jej zmiany. Jeśli chodzi o skład Karpaty, “wjazd kieszeniowy” do Łodzi wydłużyłby czas przejazdu o ok. 40 minut i tym samym uniemożliwiłby nawiązanie przejścia obiegowego w Krynicy – dodaje Zakrzewska.
Nowy rozkład jazdy PKP Intercity obowiązuje od 12 grudnia. Na ten moment PKP nie udziela informacji o założeniach rozkładu jazdy na kolejny sezon (2022/2023).
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |