Zbiórka na świąteczne upominki trwała od połowy listopada i przerosła oczekiwania strażaków.

– Dostaliśmy mnóstwo słodyczy, pluszaków i zabawek. Dziękujemy burmistrzowiAleksandrowa Łódzkiego, który dołożył cegiełkę do akcji, dostarczając też kilka kartonów tych upominków – mówi prezes OSP w Aleksandrowie Łódzkim Piotr Makowski

Wdzięczna za akcję była też dyrektor zgierskiego szpitala Agnieszka Jóźwik, która bardzo chwaliła strażaków z Aleksandrowa.

– Wiele dzieci czeka przy oknach na prezenty. Niestety część z nich, mimo starań lekarzy, nie wyjdzie na święta do domu i zostanie w szpitalu. Tym bardziej akcja strażaków jest wspaniała – dodaje Agnieszka Jóźwik.

Oprócz zgierskiego szpitala, strażacy-Mikołaje odwiedzili z prezentami podopiecznych między innymi domu dziecka w Grotnikach.