Wartoprzeczytać
Strzelał z wiatrówki do ludzi
14-latek z Opoczna strzelał do ludzi z wiatrówki.
Zranił w nogę 25-letnią kobietę. Poszkodowana wezwała policję, mówi aspirant Barbata Stępień.
– Kobieta zauważyła w oknie jednego z domów młodego chłopaka w wieku około 13-14 lat, który to prawdopodobnie do niej strzelił. Policjanci szybko ustalili ,z którego mieszkania padły strzały. Mundurowi po podejściu do drzwi, usłyszeli głosy młodych osób. Kiedy zapukali, rozmowy ucichły i nikt nie chciał im otworzyć. Po chwili wróciła z pracy właścicielka lokalu. Jak się okazało jej 14-letni syn będąc sam w domu zaprosił kolegów Wówczas chłopcy wpadli na pomysł, by postrzelać z wiatrówki, która należy do ojca nastolatka. Po rozmowie z policjantami 14-latek przyznał się, że strzelał do przechodniów. Chłopak twierdzi, że robił to dla zabawy. Kobieta, którą trafili w nogę wymagała interwencji lekarza – wyjaśniała Stępień.
Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny.