Tragedia podczas małżeńskiej kłótni w Woli Cyrusowej

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło po godzinie 9. we wsi Wola Cyrusowa niedaleko Brzezin. Doszło tam do małżeńskiej kłótni, podczas której użyto broni palnej. Od postrzału zginął 49-letni mężczyzna, a jego 47-letnia żona przebywa w szpitalu.

Podczas tego zdarzenia miało dojść do strzału z pistoletu – mówi Joanna Kącka z łódzkiej policji. -Obie osoby odniosły w wyniku tej kłótni obrażania. Niestety 49-letni mężczyzna, najprawdopodobniej w wyniku strzału z broni jaką posiadał, odniósł obrażenia skutkujące zgonem. 47-letnia kobieta również jest ranna. W tej chwili udzielana jest jej pomoc medyczna. Dalsze decyzje będą zależały od prokuratury. Na miejscu działają policjanci. Staramy się ustalić jak doszło do tego zdarzenia – dodaje Joanna Kącka.

Interwencja podjęta została po zgłoszeniu otrzymanym przez policjęokoło godziny 9:30 od jednego z synów małżonków. -Z dotychczasowych wstępnych ustaleń wynika, że 49-latek poniósł śmierć w następstwie rany postrzałowej. Kobieta z raną postrzałową i ranami kłutymi nóg trafiła do szpitala. Jej stan jest stabilny. Została zatrzymana do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Brzezinach – dozorują ją funkcjonariusze policji. Nie zapadły jeszcze decyzje co do ewentualnych zarzutów – informuje Krzysztof Kopania rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Posłuchaj:

Nazwa	Plik	Autor
Tragedia podczas małżeńskiej kłótni w Woli Cyrusowej	audio (m4a) audio (oga)

Na miejscu tragediibyła też nasza reporterka. Rozmawiała z mieszkańcami o okolicznościach zdarzenia. -Rodzina jak każda, dom, dzieci, interesy. A co tam się dzisiaj zadziało, to każdy zadaje sobie to pytanie, czemu tak się stało, jak się stało. To jest naprawdę fajna kobieta, tylko on głupi, po prostu wariat. – Nic innego nie mogę powiedzieć, oprócz tego, że ta kobietato wspaniała osoba.Byłam z nimi na przyjęciu, bardzo dobra kobieta. – Ania jak do mnie przychodziła tutaj, tak do fryzjera, to zawsze ciepło się wyrażała o Andrzeju. No ale co zrobić. Nicsię nie poradzi. Żeby tylko mój Boże, ona wyszła z tego – mówią mieszkańcy.

ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU
ZNAJDZIESZ W DZIALE “WIADOMOŚCI”. KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ.