Wielkie emocje w Legionowie! Po pięciosetowym boju “Łódzkie Wiewióry” musiały uznać wyższość rywalek
W niedzielny wieczór zawodniczki ŁKS Commercecon Łódź przegrały na wyjeździe z IŁCapital Legionovię Legionowo 2:3 (18:25; 25:19; 20:25; 25:18; 13:15).
“Łódzkie Wiewióry” przystępowały do ligowej rywalizacji opromienione nie tylko awansem do kolejnej rundy Pucharu CEV, ale i derbowym zwycięstwem nad Grot Budowlanymi.Pierwszy set starcia z legionowiankami nie ułożył się jednak po myśli przyjezdnych. Choć początkowo był wyrównany, to od stanu 11:11 kolejne cztery punkty zdobyły gospodynie. Straty próbowała niwelować Jones-Perry, ale bezskutecznie. Od stanu 19:17 kolejnych pięć piłek padło łupem rywalek. Ostatecznie pierwszy set skutecznym atakiem zakończyła Gryka i miejscowe wygrały go 25:18.
25:18 wygrywają gospodynie, ale walczymy dalej pic.twitter.com/qzcdmOr3wT
ŁKS Commercecon Łódź (@LKS_Commercecon) November 28, 2021
W kolejnej odsłonie niedzielnego meczu łodzianki od razu mocno zabrały się do pracy. Wypracowały kilkupunktową przewagę. Zaczęła ona jednak w pewnym momencie topnieć. Z 12:8 na korzyść przyjezdnych zrobiło się tylko 13:12. Później biało-czerwono-białe zdobyły jednak pięć punktów z rzędu. Dobrze atakowała Jones-Perry, zagrywką pomogła Witkowska. Ostatnia z wymienionych była bohaterką ostatnich akcji w secie numer 2. Najpierw zagrała kiwką na siatce, a później zatrzymała rywalki blokiem. Wynik 25:19 dla łodzianek i w meczu zrobiło się 1:1.
Brawo Wiewióry! Wygrywamy drugiego seta 25:19 i w meczu mamy remis 1:1. pic.twitter.com/XQfhaprAUA
ŁKS Commercecon Łódź (@LKS_Commercecon) November 28, 2021
Przegrane rozdanie mocno podrażniło zawodniczki z Legionowa. Już na początku kolejnej partii zbudowały przewagę i choć przez chwilę nie czuły się zagrożone. Łodzianki starały się odrabiać straty, ale ostatecznie gospodynie wygrały 25:20 i ponownie objęły prowadzenie w spotkaniu.
Zawodniczki z Łodzi wiedziały, że jeśli marzą o wygranej, najpierw ponownie muszą doprowadzić do remisu. W pierwszej fazie czwarta partia była wyrównana, ale od stanu 9:9 przyjezdne zaczęły budować swoją przewagę. Po jednym z ataków Alagierskiej na tablicy wyników zrobiło się 18:11 dla gości. “Łódzkie Wiewióry” do końca utrzymały siedmiopunktową przewagę, skutecznym blokiem na 25:18 popisała się Jones-Perry. W Legionowie o wszystkim decydował tie-break.
W czwartej partii 25:18 dla nas i mamy tie-break w Legionowie pic.twitter.com/oinpU3nBxt
ŁKS Commercecon Łódź (@LKS_Commercecon) November 28, 2021
Piąty set byłniezwykle wyrównany, aczkolwiek od początku legionowianki nie chciały oddać prowadzenia. Przyjezdne doprowadziły do remisu na 6:6, gdy zatrzymały atak Erkek. Niestety, kolejne dwie akcje zakończyły się niepomyślnie dla “Łódzkich Wiewiór”. Trener Michal Masek poprosił o czas. Przerwa pomogła przyjezdnym złapać kontakt z gospodyniami, ale w kolejnej akcji te ponownie osiągnęły dwupunktową przewagę. Ta jednak całkowicie stopniała po ataku Jones-Perry i błędzie Różańskiej. Chwilę później było 11:10 dla ŁKS Commercecon! Wówczas o czas poprosił szkoleniowiec z Legionowa. Przerwa pomogła, bo tuż po powrocie na boisko Silva Franco zapunktowała po bloku. Chwilę później jednak Dąbrowska popełniła błąd na zagrywce i ponownie bliżej zwycięstwa były łodzianki. Wynik był na styku, wszystko wskazywało na to, że pierwszy raz będzie trzeba grać na przewagi. Wtedy jednak legionowianki najpierw zatrzymały atak Sobiczewskiej, a następnie Silva Franco dała gospodyniom 15 punkt.
Na noże ten tie-break w Legionowie, dziś zwycięskie gospodynie. Przegrywamy w piątym secie 13:15 i wracamy do domu z 1 punktem.
Gratulacje IŁ Capital Legionovia Legionowo pic.twitter.com/HeQ8XgAcI3
ŁKS Commercecon Łódź (@LKS_Commercecon) November 28, 2021
Po niezwykle emocjonującym i zaciętym boju dwa punkty do swojego dorobku dopisują zawodniczki z Mazowsza. Łodzianki wracają do domu z jednym punktem.
IŁCapital Legionovia Legionowo – ŁKS Commercecon Łódź 3:2 (25:18; 19:25; 25:20; 18:25; 15:13)
Składy:
Legionovia: Tokarska, Barfield, Różański, Damaske, Szczyrba, Stefanik, Erkek, Dąbrowska, Tylska, Szymańska, Silva Franco, Gryka, Grabka; libero: Lemańczyk, Kulig
ŁKS: Grajber, Pacak, Jukoski, Witkowska, Sobiczewska, Colombo, Ratzke, Gajer, Alagierska, Piasecka, Jones-Perry, Pieniak; libero: Maj-Edwardt, Strasz
JESTEŚ KIBICEM? SŁUCHAJ I CZYTAJ RELACJE NA ŻYWO Z MECZÓW. WSZYSTKIE TRANSMISJE DOSTĘPNE SĄW DZIALE “SPORT LIVE”. |