Jak sam przyznał jego celem są Igrzyska Olimpijskie, które odbędą się za trzy lata w Paryżu. – Jedyny medal, którego mi brakuje, to medal olimpijski. Chyba każdy sportowiec, który trenuje, marzy o tym medalu. Ktoś realizuje swoje marzenie, a ktoś nie. Nie mogę narzekać, Bóg dał mi dużo medali i sukcesów.

Od 2014 roku Gadżijew reprezentuje Polskę, a od 2017 roku AKS Wrestling Team Piotrków. Ojcem chrzestnym sprowadzenia zapaśnika do Piotrkowa był wielokrotny mistrz Polski w zapasach w stylu klasycznym, menedżer drużyny, która startowała w KLZ – Paweł Grzybicki. – W porozumieniu z kolegami na kilku deskach na składzie drewna podpisaliśmy umowę, wszelkie dokumenty i tak Magomedmurad znalazł się przypadkiem w Piotrkowie.

W olimpijski start Gadżijewa wierzy jedyny piotrkowski medalista olimpijski w zapasach – wicemistrz z Barcelony Piotr Stępień. – To jest wybitny zawodnik. Wie, czego chce. Powiedział, że chce spróbować i zawalczyć, brakuje mu medalu olimpijskiego, myślę, że to go będzie mobilizować i powalczy o wyjazd do Paryża.

Gadżijew w barwach AKS wywalczył już tytuł mistrza Europy (Rzym 2020), mistrza świata (Oslo 2021), wicemistrza świata (Paryż 2017), a w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio przegrał w ćwierćfinale.