Straż Miejska w Zgierzu ma nowy radiowóz – co na to mieszkańcy?
Zgierscy strażnicy miejscy mogą pochwalić się nowoczesnym radiowozem. Pojazd za bagatela 135 tysięcy złotych kupiły władze miasta. Komendant Dariusz Bereżewski mówi, że samochód był bardzo potrzebny, a zgierzanie kręcą nosem.
– Wycofaliśmy ze służby samochód typowo osobowy, który już był całkowicie wyeksploatowany, miał ponad 350 tys. kilometrów na liczniku – powiedział komendant Straży Miejskiej w Kutnie Dariusz Bereżewski. – Nowy pojazd jest już specjalny, bo został już przebudowany. Ma tzw. trzecią klasę, jak to u nas się określa. Taka “klasa” jest przystosowana z myślą o przewożeniu osób zatrzymanych. Jest to szczególnie ważne, bo mamy bardzo dużą liczbę interwencji wobec do nadużywających alkoholu.
Komendant odniósł się także do nieprzychylnych komentarzy mieszkańców Zgierza odnośnie nowego zakupu zgierskiej straży miejskiej. – Może co niektórzy się boją, żeby nie trafili do tego samochodu jako pasażerowie trzeciej klasy? – odpowiedział żartobliwie Dariusz Bereżewski.
Napotkani przez naszego reportera zgierzanie zwrócili uwagę na brak patroli chodzących po ulicach. – Czy widzi pan, żeby strażnicy chodzili i patrolowali? Bo ja nie widzę. Kiedy taka formacja powstawała w naszym mieście, to wtedy strażnicy chodzili i było dobrze. Straż jest już dawno niepotrzebna, a na rynku są tańsze samochody – powiedzieli mieszkańcy.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Straż Miejska w Zgierzu ma nowy radiowóz, co na to mieszkańcy? | audio (m4a) audio (oga) |
Dlaczego miasto wydało 135 tys. złotych na nowy radiowóz dla Straży Miejskiej? O to nasz reporter zapytał Renatę Karolewską, rzeczniczkę Urzędu Miasta Zgierza. – Taka cena za samochód specjalistyczny może być wysoka dla przeciętnego mieszkańca, ale jeżeli chcemy mieć profesjonalnie prowadzone interwencje, to musimy mieć też czym je przeprowadzać. Poza tym, kupno samochodu za 50 tys. może i byłoby możliwe, ale prawdopodobnie taki samochód pojeździłby znacznie krócej i być może nie dałoby się zainstalować tych wszystkich elementów, które mamy w tym samochodzie obecne – przekonywała Renata Karolewska.
Policja nie załatwi wszystkich problemów, dodała rzeczniczka zgierskiego magistratu. – Proszę spojrzeć chociażby na profil facebookowy straży miejskiej, gdzie pojawiają się zgłoszenia o znalezionych, zgubionych zwierzętach; róznych przedmiotach. Policja niekoniecznie zajmuje się takimi sprawami. Dyskusja na temat zasadności funkcjonowania straży miejskiej trwają, ale na razie taką formację w mieście mamy i wiemy, że są również głosy pozytywne, oprócz tych negatywnych.
Z taką argumentacją nie zgadzają się zgierzanie, którzy polecają strażnikom spacer, pytanie tylko czy aby złoczyńcy nie spacerują szybciej?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI ZE ZGIERZA |