12-letni Adam pilnie potrzebuje przeszczepu szpiku. Na całym świecie nie ma dawcy dla chłopca
Fundacja “Krwinka” i Łódzki Ośrodek Dawców Szpiku przygotowują się do wielkiej akcji poszukiwania nowych dawców – chcą zarejestrować tysiąc osób.

Kilka miesięcy temu życie chłopca wywróciło się do góry nogami. – Do tej pory był to zdrowy chłopiec, który chodził do szkoły, miał kolegów, lubił grać w piłkę – opowiada dr Małgorzata Stolarska ze Szpitala Pediatrycznego im. Marii Konopnickiej przy ul. Spornej w Łodzi. Adaś jest bardzo dzielny. 12-latek wierzy, że znajdzie się dla niego dawca szpiku. – Chłopiec jest bardzo pozytywnie nastawiony do życia – dodaje dr Stolarska.
Przeszczep jest potrzebny jak najszybciej. To, co dzisiaj można zrobić dla chłopca z Piotrkowa Trybunalskiego jest bardzo obciążające dla jego organizmu. Trwa wyścig z czasem. W poszukiwanie dawców zaangażowała się fundacja “Krwinka” i Łódzki Ośrodek Dawców Szpiku w uniwersyteckim Centrum przy ul. Pomorskiej. – Najpierw przeszukano zasoby rejestru polskich dawców. Następnie bazy ogólnoświatowe wszystkich rejestrów dawców szpiku w Holandii. Okazało się, że wśród 38 mln nie ma tego jednego dla Adasia. Chłopiec ma dość skomplikowany genotyp. To trochę tak jakby został sam na świecie – zaznacza Elżbieta Budny, prezes fundacji “Krwinka”.
Leczenie chłopca można wesprzeć wpłacając pieniądze – TUTAJ.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
12-letni Adam pilnie potrzebuje przeszczepu szpiku. Na całym świecie nie ma dawcy dla chłopca | audio (m4a) audio (oga) |
Pobranie szpiku nie jest dla dawcy obciążające. Oddaje to, co organizm dodatkowo wytworzy – 95 procent zabiegów polega na pobraniu komórek z krwi obwodowej. – Stymulujemy szpik kostny do produkcji komórek krwiotwórczych za pomocą leku, hormonu wzrostu. Komórki krwiotwórcze namnażają się, przechodzą do krwi. Z jednej żyły pobieramy krew, na separatorze odseparowujemy tylko ten naddatek komórek, które zostały wyprodukowane przez organizm. Do drugiej żyły taka krew wraca. I my tak naprawdę pobieramy to, co organizm wyprodukował dodatkowo – tłumaczy Bogusław Tymoniuk z Kliniki Immunologii i Alergii.
Łódzki ośrodek chce zarejestrować jak więcej osób, które chciałyby zostać dawcą szpiku. Jego pracownicy deklarują, że mogą także przyjechać na uczelnię, do różnych instytucji, czy zakładów pracy. Sama rejestracja to pobranie próbki krwi i wypełnienie dokumentów.
Łódzki Ośrodek Dawców Szpiku znajduje się w Centrum Kliniczno-Dydaktycznym przy ul. Pomorskiej (budynek C-5, tel. (42) 675-73-88). Każdy, kto chce zostać dawcą, może też zgłosić się do innych ośrodków, których jest w Polsce kilkanaście.

ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, A TAKŻE WIĘCEJ INFORMACJI NA TEMAT ZDROWIA |