Wielu specjalistów zwraca jednak uwagę na to, że zmiana czasu wpływa na nasze funkcjonowanie. – Tak naprawdę my musimy rozmawiać o zjawisku zwanym zmienionymi stanami świadomości – mówi dr Magdalena Łużniak-Piecha, psycholog z Uniwersytetu SWPS. -Jednym z czynników silnie zmieniającym stan świadomości jest światło. Ilość światła, no to wiadomo, ma związek z wydzielaniem się kortyzolu i melatoniny, hormonów pobudzających i powodujących, że idziemy spać. Jak zmieniamy zegarek, jak go cofamy o jedną godzinę, to nasz do tej pory przyzwyczajony do regularnego trybu funkcjonowania organizm, zaczyna troszkę wariować -podkreślaMagdalena Łużniak-Piecha.

W tej sprawi głos zabrali także słuchacze Radia Łódź. W większości byli przeciwni zmianie czasu. -Nie powinno być tej zmiany czasowej. Lepiej zostawmy to naturze. – Finansowo nie wprowadza żadnych zmian, a tylko destabilizuje życie. Za mało światła, nic to nie daje. – Dzieci nie mają zegarka, dzieci budzą się wtedy, kiedy one uważają, że się wyspały. I jakoś nie chcą dać się przekonać, że jest godzina wcześniej czy godzina później. Wszyscy rodzice małych dzieci chyba zrozumieją, że ta zmiana czasu jest wyłącznie kłopotem i to dużym, z uwagi na na usypianie i budzenie małych dzieci. A zyski są bardzo nie wielkie – mówili słuchacze.

Czas z zimowego na letni zmienimy w ostatnią niedzielę marca.