Była wiceprezes Amber Gold Katarzyna P. zostaje na wolności
Sąd nie uwzględnił zażalenia prokuratury na decyzję o zwolnieniu oskarżonej z aresztu. Kobieta ma zakaz opuszczania miejsca pobytu, kontaktowania się ze współoskarżonym i świadkami w sprawie. Musi trzy razy w tygodniu zgłaszać się na dozór w komisariacie.
Postanowienie sądu w tej sprawie było niejawne. – Sąd uznał, że nie ma potrzeby, aby Katarzyna P. przebywała w areszcie – poinformował prokurator Jakub Młoczak z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. -Sąd doszedł do wniosku, że sytuacja oskarżonej na tyle uległa zmianie, iż zostanie zabezpieczony prawidłowy tok postępowania, mimo zmiany środka. Tak więc postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, sąd w składzie 3-osobowym uznał za słuszne. I to postanowienie jest ostateczne, od niego nie przysługuje żaden środek zaskarżenia w tym zakresie – dodałprokurator Jakub Młoczak.
Sąd nie wyznaczył jeszcze terminu pierwszej rozprawy apelacyjnej Marcina i Katarzyny P. Od wyroku Sądu Okręgowego odwołali się obrońcy i prokuratura.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |