Festiwal powrócił w formule hybrydowej po pandemicznej przerwie. W programie znalazło się 14 spektakli konkursowych, które prezentowane będą w łódzkich teatrach, a także online. O tym, jak ważne jest to wydarzenie szczególnie dla młodych artystów mówiła podczas inauguracji festiwalu Dorota Segda, rektor Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. – Spotkaliśmy się wreszcie w tej mitycznej Łodzi. To miejsce, za którym tęskniliśmy. Bardzo długo i za długo. Studentom poprzedniego rocznika nie było dane spotkać się tutaj na żywo, więc mam nadzieję, że to wytęsknienie i wyczekanie wywoła eksplozję talentów, które rozsadzą mury teatrów – podkreślała.

To pierwszy festiwal organizowany w łódzkiej Szkole Filmowej, który odbywa się także w cieniu dyskusji o sposobie kształcenia młodych artystów. – Niech to tygodniowe święto udowodni, że pomimo problemów, które mają nasze szkoły i których nie próbujemy ukrywać, tylko staramy się je zwalczać, umiemy się bawić – zaznacza Wojciech Malajkat, rektor Akademii Teatralnej w Warszawie.

Zmagania aktorów oceni jury. Swoje nagrody przyznają też partnerzy festiwalu i publiczność. Gośćmi specjalnymi festiwalu będą m.in. aktorzy Jacek Braciak i Piotr Trojan.

39. Festiwal Szkól Teatralnych potrwa do niedzieli – wtedy też poznamy jego laureatów.