Oddali hołd pomordowanym na Brusie
Dzieci i młodzież z łódzkich szkół, historycy i włodarze miasta złożyli hołd pomordowanym w egzekucjach na Brusie podczas II wojny światowej i w czasach stalinowskich. Pod symbolicznym obeliskiem na skraju lasu, gdzie od kilku lat odnajdywane są szczątki osób pochowanych w zbiorowych mogiłach, złożono kwiaty i zapalono znicze.
W upamiętnieniu ofiar wzięli udział uczniowie zainteresowani lokalną historią zbrodni hitlerowskich i stalinowskich. – Również interesujemy się historią, jesteśmy w klasie z rozszerzoną historią. Przy okazji moim osobistym zainteresowaniem jest druga wojna światowa i również jej ofiary, jak te, które zostały zamordowane w tym lesie. – Moim zdaniem, każdy powinien mieć chociaż elementarne pojęcie na temat tej kwestii – mówili młodzi ludzie.
Prace poszukiwawcze ciał zamordowanej polskiej inteligencji trwają na tym terenie od wielu lat, dotychczas udało się odnaleźć 7 masowych grobów, ale jak podkreśla Krzysztof Latocha z biura poszukiwań i identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej w Łodzi, rozległy teren lasu na Brusie może jeszcze kryć w sobie szczątki rozstrzelanych osób. – Te prace poszukiwawcze na tym terenie będą prowadzone do momentu, kiedy przebadamy w 100 procentach teren wokół tego najważniejszego miejsca. Chodzi o główną strzelnicę, gdzie wskazywane są zbrodnie zarówno komunistyczne, jak i zbrodnie popełnione przez Niemców w czasie okupacji – zapewnia Krzysztof Latocha z biura poszukiwań i identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej w Łodzi.
Młodzież miała również okazję uczestniczyć w żywej lekcji historii, którą zapewnili członkowie łódzkiego IPN-u. Młodzi historycy zobaczyli miejsca, w których ujawniono masowe groby oraz miejsca rozstrzeliwań.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |