Rośnie liczba chorych na COVID19 w szpitalu im.Biegańskiego
Koordynacją opieki medycznej w regionie podczas czwartej fali, podobnie jak w poprzednich, będzie kierować łódzki szpital im. Biegańskiego. Dyrektor placówki Krzysztof Zarychta informuje, że liczba chorych w ciężkim stanie już zaczęła rosnąć.
– W chwili obecnej obserwujemy stały wzrost liczby pacjentów, przyjmowanych do naszego szpitala oczywiście z potwierdzonym wynikiem na obecność koronawirusa – mówi dyrektorKrzysztof Zarychta. – Nie jest to jeszcze aż tak drastyczny wzrost, natomiast od 3-4 tygodni obserwujemy, że ta liczba pacjentów cały czas rośnie. Obecnie mamy około 41. pacjentów u siebie w szpitalu, natomiast tylko przez ten ostatni weekend przybyło aż dziesięciu chorych – dodaje dyrektor.
Chorzy w ciężkim stanie, to przede wszystkim osoby niezaszczepione. Wielu z nich na skutek choroby zmienia zdanie na temat szczepień. -Przede wszystkim to są pacjenci nie zaszczepieni. Zdarzają się pojedyncze przypadki osób, które przyjęły dwie dawki, jednakże liczba tych pacjentów i przebiegich choroby są zdecydowanie inne. Nie mieliśmy jak dotąd u nas przypadku śmiertelnego, osoby która przyjęła szczepionkę. Natomiast, niestety, dużo osób jest w ciężkim stanie szczególnie przez to, że nie przyjęli żadnej szczepionki – podkreśladyrektor szpitala im. Biegańskiego, Krzysztof Zarychta.
Szpital im Biegańskiego pracuje w podwyższonej gotowości. Wzrost zachorowań spodziewany jest już w kolejnych tygodniach.
Posłuchaj także:
Nazwa | Plik | Autor |
Szpital im. Biegańskiego przed czwartą falą | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |