“Zostałeś skierowany do odbycia 10-dniowej kwarantanny z powodu zakażenia w Twoim najbliższym otoczeniu. Więcej informacji na stronie…”- ta strona jest właśnie pułapką. Takie SMS-y ostatnio krążą – czy oszuści znów się uaktywnili?

– Oni modyfikują te metody, policjanci działają bardzo intensywnie i te legendy wykorzystywane przez oszustów są cały czas modyfikowane. W ciągu ostatniego tygodnia tego typu SMS-y dotyczące kwarantanny, wykorzystujące sytuację pandemiczną, pojawiły się lawinowo. Otrzymujemy wiele sygnałów od osób, które takie SMS-y otrzymały. Odruch jest pewnie bezwarunkowy – kwarantanna, zakażenie, może faktycznie miałam/miałem kontakt z kimś zakażonym, więc bez większego namysłu klikam w link. Żyjemy w szybkim tempie, ciągle w biegu, SMS-y odczytujemy w różnych miejscach i czasie, ale niestety to jedno kliknięcie, które trwa sekundę, może nas wiele kosztować, ponieważ link jednak przekierowuje – informuje mł. insp. Joanna Kącka.

Gość Radia Łódź dodaje, że – mimo licznych ostrzeżeń – ludzie i tak dają nabrać się na wiadomości, których celem jest kradzież danych i kont bankowych. – Czuję czasami złość, gdy dostajemy informację o kolejnym tego typu zgłoszeniu. Na szczęście coraz mniej osób daje się nabrać, jednak przestępstwa oszustwa czy wyłudzenia nadal się zdarzają. Wielokrotnie apelujemy, staramy się docierać do seniorów, żeby nie dochodziło do takiej sytuacji. Korzystamy z pomocy mediów. Mimo że tak wiele się dzieje, w praktyce niestety kuleje. W teorii jesteśmy dobrzy, ponieważ nie ma chyba w tej chwili osoby, która – zapytana o to czy słyszała o metodzie oszustwa “na policjanta” czy “na wnuczka” – odpowie “nie”. Ciągle wydaje nam się, że to są rzeczy poza nami, które nas nie dotyczą – mówi Kącka.

Posłuchaj rozmowy i dowiedz się więcej: