Głusi w biznesie. Pomoc dla osób z ubytkami słuchu
23 tys. zł bezzwrotnej dotacji oraz pomostowe wsparcie w wysokości 2 tys. zł przez 12 miesięcy może trafić do osób z orzeczonym stopniem niepełnosprawności ze względu na ubytki słuchu, które będą starać się o pomoc w prowadzeniu lub rozpoczęciu własnej firmy.
Kinga Mazur kierująca Oddziałem Projektów Własnych w Urzędzie Miasta Łodzi przekonuje, że to duża szansa na rozwinięcie różnych aktywności, nie tylko zawodowych. – Podstawą jest kreatywność, pasja w działaniu oraz pomysł mówi Kinga Mazur. I zapewnia, że wszyscy chętni otrzymają bezpośrednie wsparcie przy pisaniu i wypełnianiu formularzy rekrutacyjnych, jak i doradztwa indywidualnego. – Aktualnie organizujemy nabór do pozyskania bezzwrotnych dotacji pod nazwą Firma Nowa Łódż, gdzie wszystkie osoby mają szansę na jednorazową bezzwrotną dotację w wysokości 23 tys. zł, jak i na wsparcie pomostowe w wysokości 2 tys. przez 12 miesięcy.
Jedna z łódzkich firm, która przez trzy miesiące będzie nieodpłatnie udzielać pomocy księgowo-prawnej osobom głuchym i niedosłyszącym została wręcz zasypana propozycjami współpracy. Prezes firmy Janusz Piotrowski już uruchomił połączenie wideotelefoniczne, dzięki któremu osoby niesłyszące przez trzy miesiące mogą bezpłatnie korzystać z usług doradców prawnych i księgowych. – Zakładamy, że ten projekt potrwa trzy miesiące. Będziemy pomagali osobom głuchym i niedosłyszącym w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej w zakresie księgowości, usług prawnych i doradztwa podatkowego. Nasza pomoc będzie bezpłatna, zrealizujemy ją z naszych środków wyjaśnia prezes firmy księgowo-prawniczej Uni-Lex.
Nazwa | Plik | Autor |
Głusi w biznesie. Pomoc dla osób z ubytkami słuchu | audio (m4a) audio (oga) |
Katarzyna Tręda-Pisera, rzecznik osób niepełnosprawnych w Urzędzie Miasta Łodzi mówi o wielkim potencjale tego projektu. – Praca w życiu człowieka to nie tylko pieniądze, ale przede wszystkim organizacja wolnego czasu, rozwój osobisty i społeczny przekonuje. I dodaje, że Urząd Miasta Łodzi będzie zachęcał osoby z niepełnosprawnością słuchu, żeby podejmowały aktywność zawodową. – To najbardziej defaworyzowana grupa na rynku pracy. Z uwagi na zaburzoną komunikację między pracodawcą a pracownikiem, pracodawcy boją się takich ludzi. Zatrudnienie takich osób jest dla nich ogromną szansą wyjścia z bezrobocia zaznacza.
– Jeżeli człowiek ma pełną informację, to może uzyskać wszelką pomoc, nawet może założyć firmę. Bez żadnych problemów, bez żadnych komplikacji cieszy się Maciej Kowalski, prezes oddziału łódzkiego Polskiego Związku Głuchych.
Organizatorzy akcji pragną uspokoić rodziny osób niesłyszących, które mogą się obawiać, że przybędzie im obowiązków związanych z tłumaczeniem związanym z prowadzeniem firmy przez osoby głuche. Pomysł dotyczy uniezależnienia beneficjentów projektu od pomocy bliskich, mających swoje własne plany zawodowe.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |