Gmina Bełchatów chce przejąć Wolę Grzymalinę – część gminy Kleszczów
Gmina Bełchatów chce przejąć część najbogatszej w kraju gminy Kleszczów. Chodzi o Wolę Grzymalinę, na terenie której znajduje się znacząca część Elektrowni Bełchatów.
Wójt Konrad Koc wyznaczył termin konsultacji z mieszkańcami w tej sprawie. Jak tłumaczył, chodzi o to, by podział wpływów z działalności KWB Bełchatów i Elektrowni Bełchatów był bardziej sprawiedliwy. – Podział środków finansowych z racji tego, że te zakłady czy przedsiębiorstwa są zlokalizowane na terenie jednego samorządu, jest dalece niesprawiedliwy, ponieważ trafia tylko do budżetu jednej, małej wiejskiej gminy.
Jakwyjaśniał Koc, budżet jego gminy jest dużo niższy od budżetu gminy sąsiedniej. Poza tym na zarządzanym przez niego terenie skutki działania i kopalni, i elektrowni są takie same. – To są potężnie zniszczone drogi – przez ciężki transport. To są zanieczyszczenia, pyły emitowane z elektrownianych kominów. To jest krajobraz księżycowy, który mamy, odwodnienie terenu, cała masa takich mniejszych i większych uciążliwości, które się wiążą z funkcjonowaniem, bytnością tych zakładów.
Konsultacje rozpoczną się 23 września i potrwają do 18 października. Ankieta będzie dostępna na stronie internetowej [email protected]. Będzie też roznoszona mieszkańcom.
Kilka dni temu wojewoda łódzki złożył wniosek do MSWiA w sprawie zmiany granic obu gmin. Jak tłumaczył Tobiasz Bocheński chodzi o bardziej sprawiedliwie dzielenie dochodów z podatków płaconych przez oba przedsiębiorstwa. To już druga próba zmiany granic gminy Kleszczów. Niespełna dwa lata temu została podjęta z inicjatywy posłanki Małgorzaty Janowskiej.
Gmina Kleszczów zapowiedziała wydanie oświadczenia w sprawie wystąpienia wojewody. Jej władze wielokrotnie podkreślały, że od dawna przekazują pieniądze dla innych gmin.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z BEŁCHATOWA |