Dzięki tej opiece pacjent może – z pomocą zespołu specjalistów – wrócić do pełnej sprawności. – Do tych zakładów mogą trafić pacjenci, którzy muszą wrócić do sprawności w miejscu, gdzie mogą liczyć na pomoc takich specjalistów, jak: internista, psychiatra, neurolog, pielęgniarka, psycholog, terapeuta zajęciowy, rehabilitant czy dietetyk. Ten zespół specjalistów dba o to, żeby pacjent w miarę upływu czasu zyskał jak najlepszą sprawność, tak by sam lub z pomocą rodziny mógł egzystować już poza zakładem – tłumaczy Anna Leder.

Żeby dostać się do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego trzeba mieć skierowanie od lekarza ubezpieczenia zdrowotnego. Może je także wydać lekarz, który wypisuje pacjenta, np. po pobycie w szpitalu, ale także lekarz pierwszego kontaktu czy specjalista, który uznał, że pacjent nie powinien mieszkać sam w domu, tylko dojść do zdrowia w zakładzie. – Każdy pacjent musi być oceniany w specjalnej skali, która ocenia jego samodzielność, zdolność do samoobsługi, samodzielnego jedzenia, poruszania się, dbania o swoją higienę. Pacjent musi również przedstawić dokumenty, które potwierdzają jego wysokość dochodu, np. decyzje o przyznaniu renty czy emerytury, musi także wyrazić zgodę na pobyt w takim zakładzie, za który płaci 70 procent dochodu. W ramach tej opłaty zapewnione jest wyżywienie i zakwaterowanie. NFZ opłaca całą opiekę medyczną, lekarzy, terapeutów, fizjoterapeutów, badania, leki, wyroby takie jak pieluchomajtki. Nie można pobierać od pacjenta dodatkowych opłat, nie można także żądać od rodziny pacjenta, żeby przynosiła mu pampersy do zakładu. Również rodzina nie może być proszona o dopłacanie do pobytu pacjenta w zakładzie. Bez względu na to, jak wysoki jest dochód, pacjenta, jego odpłatność jest zawsze na wysokości 70 procent. Nie można żądać dodatkowych opłat od pacjentów. Jeśli takie żądania się pojawią i pacjent wnosi takie dodatkowe opłaty, trzeba to zgłosić do NFZ, który będzie w tej sprawie skutecznie interweniował – dodaje Anna Leder.

Pobyt w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym nie jest limitowany przez NFZ, natomiast każdego miesiąca sprawność pacjenta jest oceniana za pomocą skali. – Jeśli pacjent uzyska więcej niż 40 punktów, wówczas wypisywany jest do domu. W Łódzkiem jest ok. 1300 w Zakładach Opiekuńczo-Leczniczych i w Zakładach Pielęgnacyjno-Opiekuńczych, 6 takich zakładów znajduje się w Łodzi i 23 na terenie całego województwa.Informację, gdzie można znaleźć miejsce w zakładzie, można uzyskać pod numerem 800 190 590. Infolinia czynna jest całą dobę – informuje Anna Leder, rzecznik łódzkiego NFZ.