37-letni rowerzysta chciał przejechać przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle i doprowadził do zderzenia z osobową Toyotą, która skręcała z Kopcińskiego w Narutowicza. Badanie alkomatem wykazało aż 4,2 promila alkoholu w organizmie rowerzysty.

– Potrącony mężczyzna został przetransportowany do szpitala – mówi mł. asp Jadwiga Czyż z WRD KMP w Łodzi. – Są to poważne obrażenia zarówno nóg i miednicy, jak i obrażenia wewnętrzne. Jak wykazało sprawdzenie danych rowerzysty w policyjnych bazach danych, mężczyzna ten w 2014 roku miał dożywotnio zabrane prawo jazdy za alkohol.

Rowerzysta będzie musiał wydobrzeć i wytrzeźwieć. Później odpowie za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości i doprowadzenie do zdarzenia drogowego.