Na facebookowym profilu Urzędu Miasta pojawił się już apel, by uważać na nowe nasadzenia. Rośliny są młode i mogą zostać zniszczone nie tylko przez wandali, ale np. psy.

Do obsadzania parków wybiera się odmiany roślin odporne na trudne warunki glebowe czy atmosferyczne, ale i tak przez kilka pierwszych lat wymagają szczególnej ochrony i pielęgnacji. – Rośliny, które są nasadzane na terenach zielonych, przyjeżdżają ze szkółek, gdzie mają świetne warunki do wzrostu, wody pod dostatkiem, dużą przestrzeni, są pozbawione szkodników, chorób. Natrafiają na warunki, które całkowicie odbiegają od tych cieplarnianych – przekonuje właściciel szkółki roślin ozdobnych w Warcie Rafał Budziński.

Na nowe miejsce większe baczenie ma już sieradzka straż miejska, która często patroluje okolice pumptracku. – Od mieszkańców Sieradza otrzymaliśmy zgłoszenia o różnego rodzaju uszkodzeniach koszy, porzucenia starych mebli. Znalazły się tam również tego typu rzeczy. Zgłaszaliśmy to ośmiokrotnie do urzędu miasta celem uporządkowania. Na pewno wymaga ten park kontroli – mówi komendant Marek Pacyna.

Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:

Michał Sitarek z sieradzkiego magistratu przypomina, że dostępna jest aplikacja Alertownik. – Gdy np. zauważymy, że coś dzieje się w mieście, gdy kosz na śmieci jest przepełniony, nie świeci się latarnia uliczna, można zrobić zdjęcie, oznaczyć to miejsce na mapie i wysłać zgłoszenie do urzędu miasta. Tam już człowiek, który czuwa niemal 24 godziny na dobę, będzie się daną sprawą zajmował.

Nowy park na Osiedlu Klonowe w Sieradzu będzie gotowy jeszcze w tym roku.